Wyklęci, ale niezłomni

Ich domem był las, a potem najczęstszym przeżyciem ciągła troska o to, czy przeżyje się kolejny dzień. Ich doświadczeniem była również zdrada.

Msza św. w radomskim kościele garnizonowym rozpoczęła obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Przewodniczył jej bp Henryk Tomasik, a w homilii mówił: – Wspominamy ten bolesny wymiar naszej historii, modląc się za żołnierzy, których chcemy nazwać niezłomnymi ze względu na hart ducha, chociaż stosowano to inne określenie, bo tak byli traktowani – wyklęci. Bogu polecamy ich dusze, prosimy o Boże miłosierdzie dla tych, którzy potrafili złożyć dar życia za ideały, którym byli wierni do końca. Poświęcali swoje młode życie za wolność Polski. A potem doświadczali lekceważenia. A potem ich domem był las. A potem ich najczęstszym przeżyciem ciągła troska o to, czy przeżyje się kolejny dzień. Ich doświadczeniem była również zdrada. To był bardzo trudny wymiar życia. Wspominamy wielu ludzi, którzy nie mają swoich grobów, a przynajmniej najbliższa rodzina nie wie, gdzie zostali pochowani.

Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w kościele garnizonowym   Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w kościele garnizonowym
W Eucharystii wzięli udział kombatanci, parlamentarzyści, przedstawiciele władz różnego szczebla, poczty sztandarowe i liczne grono wiernych
Ks. Zbigniew Niemirski/GN
Ks. kan. Stanisław Sikorski, kapelan kombatantów i represjonowanych w okresie stalinowskim, przypomniał historię zmagań o niepodległość żołnierzy, których nazywa się wyklętymi. – Osobiście uważam, że przysługuje im określenie niezłomni. Wyklęci przez komunistyczne władze, skazywani na śmierć poprzedzoną torturami, byli wierni złożonej przysiędze walki o niepodległość, bo przecież nowy porządek, przyniesiony wraz z Armią Czerwoną, nie był dla nich czasem wolności – mówił, zachęcając szczególnie młodzież do solidnego zapoznawania się z naszą narodową historią.

Po Eucharystii uczestnicy uroczystości przeszli ulicami miasta pod pomnik Żołnierzy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość – Żołnierze Wyklęci, znajdujący się naprzeciw dworca kolejowego. Tutaj, po okolicznościowych przemówieniach i wręczeniu odznaczeń, uczniowie I LO im. Mikołaja Kopernika przedstawili patriotyczny montaż słowno-muzyczny. Na koniec przed pomnikiem złożono wieńce i wiązanki kwiatów.

Prosimy o Boże miłosierdzie dla tych, którzy potrafili złożyć dar życia za ideały, którym byli wierni do końca – mówił bp Henryk Tomasik   Prosimy o Boże miłosierdzie dla tych, którzy potrafili złożyć dar życia za ideały, którym byli wierni do końca – mówił bp Henryk Tomasik
Ks. Zbigniew Niemirski/GN
Wśród uczestników obchodów był 88-letni Franciszek Sołśnia, który po wojnie był katowany w ubeckim więzieniu w Radomiu. W czasie wojny był żołnierzem Armii Krajowej. Skazany na 10 lat więzienia, wyszedł na wolność po 1,5 roku w wyniku amnestii. – To był trudny okres w moim życiu, żona była w ciąży, rodzina mojej żony straciła dwóch braci, a teść jak się o tym dowiedział, zmarł na atak serca. Dopiero amnestia mnie uratowała, ale do dzisiaj nie wiem, jak przeżyłem śledztwo i tortury. Wlewano mi bimber przez nos, do dzisiaj mam krwotoki. Ściągali mi również paznokcie z nóg – mówił, udzielając wywiadu dla Radia Plus Radom. 

Radomski pomnik Żołnierzy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość został odsłonięty w 2001 r. To w tamtym roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej podjął uchwałę, w której uznał „zasługi organizacji i grup niepodległościowych, które po zakończeniu II wojny światowej zdecydowały się na podjęcie nierównej walki o suwerenność i niepodległość Polski”, oddając w ten sposób hołd poległym i pomordowanym oraz wszystkim więzionym i prześladowanym członkom organizacji Wolność i Niezawisłość. Młodzież z I LO im. M. Kopernika przedstawiła patriotyczny montaż słowno-muzyczny   Młodzież z I LO im. M. Kopernika przedstawiła patriotyczny montaż słowno-muzyczny
W uroczystości wzięli udział przedstawiciele wielu szkół Radomia
Ks. Zbigniew Niemirski/GN
Było to pierwsze tej rangi uhonorowanie żołnierzy zbrojnego podziemia antykomunistycznego.

W 2009 r. organizacje kombatanckie, skupione wokół Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych, zwróciły się o ustanowienie 1 marca Dniem Żołnierzy Antykomunistycznego Podziemia. Inicjatywę ustawodawczą podjął w 2010 roku prezydent Lech Kaczyński. Po jego śmierci prezydent Bronisław Komorowski podtrzymał projekt, ale uchwalenie nowego święta przeciągało się. Ostatecznie ustawę uchwalającą Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych prezydent Bronisław Komorowski podpisał 9 lutego 2011 r.


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..