Kilkunastoosobowa grupa z naszej diecezji, która będzie uczestniczyć w światowych Dniach Młodzieży, jest już za Atlantykiem.
Światowe Dni Młodzieży rozpoczną się już 23 lipca. Młodzi z całego świata spotkają się z papieżem Franciszkiem w Rio de Janeiro. Ale nasi pielgrzymi już dotarli do Brazylii i przysłali nam zdjęcia z pozdrowieniami. - Jesteśmy taką sklejaną grupą. Część radomska liczy 15 osób. Jest kilka osób z diecezji siedleckiej i 15 z archidiecezji warszawsko-praskiej. Z Polski wylecieliśmy prawie tydzień wcześniej od innych grup. Chcieliśmy poznać ten kraj i jego mieszkańców. Opiekuje się nami i towarzyszy nam ks. Piotr Stępień, kapłan pochodzący z naszej diecezji, który już od 11 lat pracuje w Brazylii – mówi uczestniczka Anna Pastuszka.
Młodzi w Brazylii będą przebywać do 31 lipca. Już zwiedzili São Paulo. Spotkali się z grupą pro-life. Jej liderzy dzięki rozmowom telefonicznym z kobietami w ciąży uratowali ok. 1000 zagrożonych dzieci. Naszych pielgrzymów gościli też parafianie z parafii Świętej Rodziny w São José dos Campos, gdzie pracował Polak, salezjanin ks. Rudolf Komorek, kandydat na ołtarze.
Spotkanie z działaczami grupy pro life
Archiwum ks. Marka Adamczyka
Przed spotkaniem z papieżem młodzi mają zwiedzić jeszcze narodowe sanktuarium Aparecida i obejrzeć wodospady Foz Iquazu. Turystyczną część wyjazdu zakończą w Kurytybie. Tam będą przeżywać dni misyjne.
- Nie jesteśmy pewni, czego mamy się spodziewać w Rio de Janeiro. Chyba trzeba dać się ponieść temu klimatowi, który tam panuje, tej atmosferze. Spotkanie z papieżem to będzie ogromne wydarzenie. Bardzo cieszymy się, że na moment będziemy też w Argentynie. To przecież kraj papieża Franciszka – mówi Anna.
Przed wylotem do Brazylii młodzi z naszej diecezji spotkali się z grupą warszawską w Ośrodku Charytatywno-Edukacyjnym „Emaus” w Turnie koło Białobrzegów. Był z nimi bp Henryk Tomasik. Opowiadał im o Światowych Dniach Młodzieży. – Wyjaśnił, jakie powinniśmy mieć do tego wyjazdu podejście, by nie były to po prostu wakacje. Powiedział, że to jest pielgrzymka i niesamowity moment poznania Kościoła powszechnego. Warto z niego skorzystać – dodaje Anna.