Tu kształtuje się charakter, uczy pokonywania własnych słabości i pokazuje, że Bóg jest w naszym życiu najważniejszy.
WWygrynach koło Rucianego-Nidy nad jeziorem Bełdany po raz 51. na letni obóz „Tygrysy 2013” przybyli dzieci i młodzież z różnych miejsc w kraju. Z naszej diecezji przyjechały tam grupy z Radomia i z Kowali. Pomysłodawcą i pierwszym organizatorem obozów w Wygrynach był pochodzący z naszej diecezji ze wsi Parznice ks. Mirosław Mikulski. Ksiądz jest założycielem Katolickiego Stowarzyszenia Sportowców Rzeczypospolitej Polskiej i duszpasterzem bokserów. Od siedmiu lat kierownictwo obozu należy do ks. Tomasza Połomskiego. Wypoczynek i sportowe zajęcia, których na obozie nigdy nie brakuje, to nie wszystko, co proponuje się tu młodym ludziom. Tu kształtuje się ich charakter i osobowość, uczy pokonywania własnych słabości i pokazuje, że Bóg jest w naszym życiu najważniejszy. Z radomską grupą do tego mazurskiego zakątka od 11 lat jeździ Małgorzata Kopera, nauczyciel w Zespole Szkół Integracyjnych w Radomiu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.