Chleb - symbol urodzaju i dostatku

Jak każe obyczaj, starostowie dożynek przekazali na ręce gospodarzy dożynek – wójta Tadeusza Wojciechowskiego i przewodniczącego Rady Powiatu, Andrzeja Kopani, który reprezentował starostę powiatu opoczyńskiego – chleb z tegorocznych plonów.

– Dziękuję za ten dorodny bochen chleba jako symbol trudu rolnika – mówił wójt. – Nawiążę również do dzisiejszej homilii – aby tego chleba nie zabrakło nikomu. Dziękuję wszystkim tym, którzy pracują, aby było go pod dostatkiem. W imieniu samorządu i w swoim własnym składam deklarację, że będę go tak dzielił, aby go nikomu na terenie naszej gminy nie zabrakło. Tak mi dopomóż Bóg.

Dożynki zawsze   Ks. prał. Adam Myszkowski dziękuje za przygotowany dla kapłanów i "ośpiewany" wieniec dożynkowy
Krystyna Piotrowska /GN wyprawiano, gdy zżęto już wszystkie zboża. Najważniejszym ich elementem był wieniec uwity w kształcie piramidy lub korony z kłosów zbóż, kwiatów jagód i owoców. Przygotowywały go gospodynie. Ozdabiano go również kolorowymi wstążkami. Takich wieńców nie zabrakło w Sławnie. I tu, jak każe obyczaj, każdy z nich został ośpiewany. Jeden z wieńców przygotowany był dla kapłanów. Wręczył go i ośpiewał zespół folklorystyczny „Słowiki” ze Sławna. W imieniu księży za ten piękny dar dziękował rolnikom ks. prał. Adam Myszkowski: „Rolnik doskonale wie, że na nic wstawać o północy, jeśli Bożej nie będzie pomocy. Z całego serca życzymy wam drodzy rolnicy, aby ta Boża pomoc was nigdy nie ominęła i aby wasz trud owocował wielkimi plonami. A za te plony niech wam dziękują wszyscy, którzy z nich korzystają. I my, jako kapłani, z całego serca wam dziękujemy. Szczęść Boże polskim rolnikom, rolnikom ziemi opoczyńskiej, dziękujemy bardzo”.

Osobom współpracującym z powiatem i gminami z powiatu opoczyńskiego gospodarze dożynek wręczyli bochny chleba. – W ten sposób chcemy podziękować wszystkim tym, którzy wspierają działania samorządów powiatu opoczyńskiego. Wszystkim tym, którzy są z nami na co dzień, w tym również księżom za wsparcie duchowe w różnych sytuacjach – i tych radosnych i tych smutnych – powiedział wójt.