Dożynki jednoczą zarówno mieszkańców wsi, jak i miast po to, by wspólnie cieszyć się z otrzymanych plonów oraz aby wyrazić wdzięczność Bogu za każde zebrane ziarno zboża, warzywa i owoce.
Dożynki Powiatowe od siedmiu lat organizowane są wspólnie z Dożynkami Gminnymi. Uroczystość ta jest formą podziękowania wszystkim rolnikom, a także instytucjom samorządowym, rządowym i społecznym, które przyczyniają się do zapewnienia rolnictwu i mieszkańcom wsi godnych warunków ekonomicznych i socjalnych. Dożynki Gminno-Powiatowe w Sławnie odbywały się na placu przy Gminnym Ośrodku Kultury. Obok sceny tłumnie zgromadzili się mieszkańcy okolicznych wsi i wielu znamienitych gości. Wśród nich poseł na Sejm RP Robert Telus.
– Jest się czym pochwalić, choć rok się zapowiadał bardzo ciężki – mówi wójt Gminy Sławno, Tadeusz Wojciechowski. – W czasie Mszy św. rozpoczynającej nasze uroczystości ks. kan. Jan Serszyński przypomniał, że była długa zima, potem było bardzo mokro, ale natura wszystko nadrobiła i rzeczywiście te plony są zadowalające dla rolników. Udało się je sprzątnąć we właściwym czasie, przy sprzyjającej aurze. Rozmawiałem z rolnikami, naprawdę są zadowoleni z tegorocznych zbiorów.
Na terenie gminy o
W uroczystościach dożynkowych wzięło udział wielu znamienitych gości
Krystyna Piotrowska /GN
d wielu lat bardzo dużo się dzieje, są to nie tylko różne imprezy integracyjne, ale i realizowane inwestycje. – Wybudowaliśmy około 120 km kanalizacji i oczyszczalnię ścieków. Przebudowano wiele dróg, oddano wiele świetlic wiejskich, gdzie mieszkańcy mogą się spotkać. Łącznie realizowaliśmy w różnych programach 54 projekty. Jak na naszą gminę, to bardzo dużo – dodaje wójt.
Honory starostów dożynek w Sławnie pełnili Małgorzata Filipczak i Piotr Biskup. Pani Małgorzata to czterdziestoletnia mieszkanka wsi Sławno, matka pięciorga dzieci. Wraz z mężem Markiem prowadzą ponadszesnastohektarowe gospodarstwo rolne, które przejęli od rodziców męża. Główny kierunek produkcji to trzoda chlewna, bydło mleczne, bydło opasowe. W gospodarstwie uprawiają także zboża, owoce i warzywa. Pan Piotr ma czterdzieści lat, mieszka we wsi Zachorzów, gdzie wraz z żoną Magdaleną prowadzą dwudziestopięciohektarowe gospodarstwo. Dochowali się czwórki dzieci, a ich główny kierunek produkcji to bydło mleczne, opasowe i trzoda chlewna. W gospodarstwie pana Piotra uprawiane są zboża i warzywa – głównie kapusta jadalna.