Najpierw był deficyt, a potem wyjątkowe miejsce.
Ów deficyt dotyczył ilości ośrodków oazowych. Szybko, po podziale diecezji w marcu 1993 r., stało się jasne, że zabraknie ośrodka na letnie turnusy oazy III stopnia. – Przyjechaliśmy wtedy z bp. Stefanem Siczkiem do ks. Jerzego Karbownika, tu do Skarżyska-Kamiennej. Kościół dopiero rósł, wokół nie było chodników, ale były zapał i ogromna gościnność proboszcza, dziś kustosza sanktuarium, który ma koronowany papieskimi diademami wizerunek Matki Bożej Miłosierdzia – wspomina tamten początek ks. Roman Adamczyk, przed dwudziestu laty diecezjalny moderator Ruchu Światło–Życie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.