Tak bp. Piotra Gołębiowskiego w telegramie kondolencyjnym nazwał Jan Paweł II. „Ze wzruszeniem wspominam tego dobrego i nieustraszonego Pasterza Kościoła sandomierskiego, który z taką wiarą, nadzieją i miłością oddał się bez reszty na służbę Ewangelii, nie bacząc na trudności i cierpienia” – pisał papież.
Modlimy się o wyniesienie na ołtarze bp. Piotra. A dorocznej modlitwie organizowanej w Jedlińsku, jego rodzinnej parafii, przy chrzcielnicy, gdzie został włączony do Kościoła w sobotę 9 listopada będzie przewodniczył bp Henryk Tomasik. Pasterz naszej diecezji zaprasza:
Czcigodni Księża. Drodzy Bracia i Siostry!
2 listopada 2013 roku przypada 33. rocznica śmierci Sługi Bożego Księdza Biskupa Piotra Gołębiowskiego, który ofiarne życie na ziemi zakończył podczas sprawowania Najświętszej Ofiary. Natchniony autor Listu do Hebrajczyków zachęca nas do pamięci o tych, którzy kształtowali naszą wiarę: „Pamiętajcie o swych przełożonych, którzy głosili wam słowo Boże i rozpamiętując koniec ich życia, naśladujcie ich wiarę!” (Hbr 13,7). Posłuszni temu wezwaniu wspominamy Osobę Księdza Biskupa Piotra i modlimy się o Jego beatyfikację.
Zapraszam Czcigodnych Księży, Osoby Życia Konsekrowanego oraz Was, Drodzy Bracia i Siostry, Wierni Świeccy, do Jedlińska na wspólną modlitwę. W sobotę, 9 listopada 2013 roku, będziemy modlić się przy chrzcielnicy Sługi Bożego Księdza Biskupa Piotra w parafialnej świątyni w Jedlińsku o dar Jego beatyfikacji. Kulminacyjnym momentem dnia modlitwy będzie koncelebrowana Eucharystia sprawowana o godzinie 11.00.
Serdecznie zapraszam na tę wspólną modlitwę. Proszę także o dalszą gorącą modlitwę w intencji beatyfikacji Sługi Bożego Księdza Biskupa Piotra Gołębiowskiego.
bp Henryk Tomasik
Piotr Gołębiowski urodził się 10 czerwca 1902 r. w Jedlińsku koło Radomia. Jako szesnastolatek doznał łaski uzdrowienia za przyczyną Matki Bożej, a rok później wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu. Zanim przyjął święcenia kapłańskie został skierowany na studia na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie, gdzie uzyskał dwa doktoraty: z filozofii i z teologii. Po powrocie do diecezji pracował jako wikariusz w katedrze sandomierskiej, a potem pełnił różne obowiązki w kurii biskupiej. W 1929 r. został ojcem duchownym alumnów. Podczas wojny, w 1941 r. biskup sandomierski mianował go proboszczem w Baćkowicach. Po wojnie był rektorem kościoła pw. Świętej Trójcy w Radomiu, proboszczem i dziekanem w Koprzywnicy, a w 1950 r. powrócił do pracy dydaktycznej w seminarium.