To nie skansen, ale ślad tego, co odchodzi.
Ksiądz Ireneusz Chmura jest proboszczem w parafii Kaszów od 2006 r. – Skąd u chłopaka pochodzącego z radomskiej parafii katedralnej fascynacja wsią? – pytam. – Ja nigdy jako dziecko nie wyjeżdżałem na żadne kolonie. Moje wakacje to zawsze były pobyty u babci na wsi w Kotlinie Kłodzkiej. Tam zresztą się urodziłem. I stąd mój zachwyt wsią – wyjaśnia. Wśród wielu zdjęć wiszących na ścianach jego plebanii bez trudu można zauważyć widok przedstawiający urocze okolice Kłodzka. To wiele wyjaśnia i dowodzi tego, że zamysł, który stał się faktem, nie jest jakimś przejawem snobizmu. Od szeregu miesięcy proboszcz zabiegał o to, by jego parafianie nie pozbywali się starych rolniczych maszyn czy sprzętu, który przez wiele lat wykorzystywano w gospodarstwach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.