Co przekażemy następnym pokoleniom
Za edukację dzieci i młodzieży w znacznej mierze odpowiadają samorządy. Potrzebna jest współpraca ze stowarzyszeniami i fundacjami, ale najważniejszą rolę w procesie wychowania powinna spełniać rodzina.
Dr Szymon Grzelak z Fundacji "Homo Homini" zaznaczał, że wychowania na zasadzie technokracji, gdzie władze centralne wiedzą lepiej, co jest dobre dla uczniów w danym miejscu, nie jest dobre. Dziś trzeba nie tylko diagnozować problemy, ale dostrzegać ogromny potencjał młodzieży. Tymczasem w mediach dominuje negatywny obraz młodego człowieka.
– W procesie wychowawczym Kościół jest ogromną siłą. Po pierwsze – promuje rodzinę, po drugie – promuje małżeństwo, miłość, czystość. To dlatego tak bardzo silne uderzenie idzie w Kościół i rodzinę. Uważam, że te dwa środowiska – Kościół i rodzina – choć, sadząc po dzisiejszej konferencji, także i samorząd, a biorąc pod uwagę obecnych tu młodych ludzi, także młodzież, świadczą o tym, że jest wiele środowisk, które działają na rzecz cywilizacji miłości. Bo przyszłość ludzkości idzie przez rodzinę. To było jedno z najważniejszych wezwań Jana Pawła II – budowanie cywilizacji miłości – mówił.
– Wydaje mi się, że największym "zwycięstwem” ruchu gender jest pokazywanie nam nieuchronności ich działań. Absolutnie nie! Tak naprawdę to są działania, którym powinniśmy się przeciwstawić, a nawet mamy takie prawo i obowiązek. Mamy powiedzieć całemu światu, że te działania niczemu dobremu nie służą. Tak naprawdę młodzi ludzie tutaj pokażą nam, że mają odwagę zmieniać ten świat. I to jest piękne – mówiła prof. M. Ryś.
Spotkanie zakończył panel dyskusyjny z udziałem m.in. dr. Szymona Grzelaka, psychologa, wiceprezesa Fundacji "Homo Homini", i Małgorzaty Górki, diecezjalnego doradcy życia rodzinnego.
Podsumowując konferencję, trzeba podkreślić, że rodzice mają pełne prawo, a nawet obowiązek decydować o programie szkolnym i wychowawczym, choć o tym nie bardzo wiedzą. Mamy obowiązek włączyć się w proces wychowawczy, ale żeby to zrobić, trzeba mieć – po pierwsze – czas, po drugie – chcieć, po trzecie – być świadomym swoich praw i obowiązków, a po czwarte – trzeba być człowiekiem odpowiedzialnym za dziecko, szkołę, przyszłość Polski i za to, co przekażemy następnym pokoleniom.
W przerwie konferencji (od lewej): Leszek Pożyczka, dyrektor Wydziału Edukacji UM w Radomiu, Małgorzata Górka, diecezjalny doradca życia rodzinnego, i ks. Sławomir Adamczyk, diecezjalny duszpasterz rodzin
Krystyna Piotrowska /GN
