Przyjechali na kanonizację Jana Pawła II oraz Jana XXIII z różnych miejsc naszej diecezji i wmieszali się w tłum przybyłych z całego świata. I nie było to jakieś rozpłynięcie się, ale naoczne stanie się cząstką Kościoła powszechnego.
W rozmowach o obu nowych świętych podkreślali jedność i kontynuację. – Można wręcz powiedzieć, że nie byłoby Jana Pawła II, gdyby nie Jan XXIII, który zwołał Sobór Watykański II i otworzył Kościół na nowe wyzwania – mówili obecni w Wiecznym Mieście członkowie Ruchu Światło–Życie. – Obaj święci papieże pokazali wielkie zatroskanie o jedność Kościoła oraz o ludzi najbardziej potrzebujących i często najsłabszych w swoich społecznościach – podkreślał bp Henryk Tomasik. Więcej na ss. IV–V.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.