W zamyśle ks. Franciszka Blachnickiego, twórcy ruchu, oazy są źródłami życia, często wśród różnorakich pustyń.
I tak postrzegają je sami uczestnicy. – Te rekolekcje pokazują nam, że możemy być aktywnymi członkami wspólnoty Kościoła – mówi Katarzyna Zielińska. – W programie dnia bardzo lubię wieczorne adoracje. Mogę się skupić i pobyć sam na sam z Bogiem. Bardzo sobie cenię też okazje do rozmów. Czy polecam innym oazę? Oczywiście, że tak. To dwa tygodnie poznawania Boga i ludzi oraz wspaniała okazja do kształtowania własnej osobowości – dodaje Anna Neska.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.