Policja ostrzega przed tzw. oszustwami "na wnuczka" oraz "na policjanta". Apeluje do osób młodych, by informowały rodziców i dziadków o tym, że są tacy, którzy mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość.
Oszuści działający tymi metodami są bezwzględni. Wykorzystują dobre serce i łatwowierność najczęściej samotnie mieszkających osób starszych. Okradają ludzi z oszczędności i są pozbawieni skrupułów.
- Sposób działania sprawców jest podobny. Najpierw wykonują telefon, podając się za członka rodziny, najczęściej wnuczka. Tłumaczą zmieniony głos chorobą lub wzbudzają poczucie winy w starszej osobie z powodu tego, że go nie poznaje. Proszą o pożyczenie dużej sumy pieniędzy - informuje asp. Barbara Stępień, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Opocznie.
Oszuści informują, że pieniądze są im potrzebne na pokrycie szkód po wypadku drogowym, na ważną operację czy zakup samochodu albo wakacji w promocyjnej cenie. - Są bezwzględni. Umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać starsze osoby. Chwilę po zakończeniu pierwszej rozmowy do ofiary dzwoni kolejna, podając się za funkcjonariusza CBŚ lub policji. Mówi, że poprzednia rozmowa telefoniczna była próbą wyłudzenia pieniędzy. Informuje, że oszust został namierzony. Nalega, aby osoba pokrzywdzona przekazała określoną sumę pieniędzy wyznaczonej osobie lub prosi o wykonanie przelewu bankowego na wskazany numer konta. Przekonuje starszą osobę, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Złodzieje, podając się za funkcjonariuszy, grożą konsekwencjami prawnymi, jeżeli ich rozmówca nie będzie współpracował - wyjaśnia B. Stępień.
Policjanci zwracają się z apelem, zwłaszcza do osób młodych, by poinformowały rodziców i dziadków o tym, że są tacy, którzy mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. - Powiedzcie im, jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy: by nigdy nie przekazywali gotówki nieznanej osobie, nie wpuszczali do mieszkań obcych osób, a o swoich podejrzeniach zawsze informowali policję osobiście bądź telefonicznie pod numerem telefonu 997 lub 112. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie. Zwykła ostrożność pozwoli uniknąć wielu kłopotów - apeluje asp. Stępień.