W świątecznym nastroju

Wystawa zatytułowana „Radosne oczekiwanie” została zaaranżowana na okoliczność zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, ponieważ swoją formą ekspozycyjną wpisuje się idealnie w ten ciepły czas oczekiwania. Ukazuje dorobek artystyczny mieszkańców DPS z okresu kilku ostatnich miesięcy. Na otwarcie wystawy przyszło wielu znamienitych gości. Byli też pensjonariusze domu. Obecnych powitała Elżbieta Raczkowska, kurator wystawy.

- To, co państwo widzicie, to wytwory rąk, praca ostatnich kilku miesięcy mieszkańców DPS. Co roku powstają takie prace. Prace różne, w różnych pracowniach pod okiem specjalistów, instruktorów. Na ekspozycji te prace pokazują całokształt świątecznego dorobku. Kiedy odwiedziłam DPS na zaproszenie dyrektor Grażyny Jakubczyk, zobaczyłam, jak piękną posiadłość maja mieszkańcy. Zobaczyłam też, bardzo dobrze wyposażone pracownie, a jest ich kilka: krawiecka, kulinarna, tkacka, plastyczna, ceramiczna, ogrodnicza i stolarska. W tychże pracowniach mieszkańcy pod okiem instruktorów mogą swobodnie pracować. Sam proces twórczy, wydaje się, jest wartością i celem nadrzędnym, bo końcowy efekt tych robót, to jest jedno, natomiast cały proces twórczy i podejście do niego podopiecznych domu, to jest to, o co chodzi w terapii manualnej. „Radosne oczekiwanie” to zestaw różnych w formie i kolorze eksponatów, połączonych w całość nadrzędnym świątecznym tematem. Zachwycają one ogólnym wrażeniem artystycznym i ciekawymi pomysłami - mówiła E. Raczkowska.   Jedna z prac, którą można podziwiać na wystawie
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Dom Pomocy Społecznej przy ul. Rodziny Ziętalów jest placówką stacjonarną przeznaczoną dla 75. mieszkańców. Świadczy usługi bytowe, opiekuńcze i wspomagające zgodnie z obowiązującym standardem.

- Ta ekspozycja nie jest za wielka, raczej skromna, ale chce zapewnić, co widać, że nie wszystkie prace są piękne, wystawowe. Niektóre są takie nieudolne, ale naprawdę robione własnoręcznie przez mieszkańców i dlatego są cenne. Dla nas nawet bardzo cenne. Te prace nobilitują naszych mieszkańców, że sami też coś potrafią, też mogą coś komuś pokazać, ale przede wszystkim dają możliwość rehabilitacji. Takiej terapeutycznej ale i społecznej, żeby się ci ludzie nie zamykali w swoich pokojach, żeby się otwierali na innych, żeby mieli kontakt z otoczeniem. To bardzo ważne dla naszych podopiecznych, jeśli mogą się gdzieś wybrać. Na przykład tu na wystawę i jeszcze pokazać, że też coś potrafią - powiedziała Grażyna Jakubczyk, dyrektor DPS przy ul. Rodziny Ziętalów.

Wystawę w Galerii „Resursa” można oglądać do 12 stycznia 2015 roku.

  Podopieczni DPS uczestniczyli w otwarciu wystawy w Resursie
Krystyna Piotrowska /Foto Gość