Można powiedzieć, że Wielki Czwartek rozpoczęliśmy już w środę wieczorem, gdy do Wyższego Seminarium Duchownego przyjechały krzyż i ikona Matki Bożej - Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego).
Do seminarium zostali zaproszeni księża. Tu w Wielką Środę od 18.00 do 24.00 trwała adoracja. Natomiast w Wielki Czwartek rano w seminaryjnej kaplicy klerycka wspólnota z księżmi zebrała się na modlitwie Jutrzni.
Po niej symbole pojechały z ul. Młyńskiej na Plac Corazziego, przed Urząd Miasta i stamtąd, aleją bp. Jana Chrapka, ruszyła procesja w kierunku katedry.
Przy obecności symboli rozpoczęła się Msza Krzyżma.
- Ten krzyż niesie dziękczynienie całego Kościoła, który w Roku Świętym składał dziękczynienie za ofiarę Chrystusa. Ten krzyż jest znakiem nadziei. Stajemy przy nim z szacunku dla św. Jana Pawła II, który chciał, aby młode pokolenie uczyć logiki krzyża. Zachęcał młodych, aby szli z entuzjazmem za Chrystusem, by byli wierni Jemu i Jego krzyżowi. Włączamy się w wielką modlitwę, by przy tych znakach, młodzież pogłębiła swoją więź z Chrystusem, świadomość Kościoła, aby dobrze przygotowała się wielkiego wyznania wiary w Krakowie i budowała Kościół Chrystusowy - mówił w homilii bp Henryk Tomasik.
Tegoroczna Msza krzyżma świętego była liturgią, podczas której swój jubileusz 30. rocznicy sakry obchodził bp Adam Odzimek, biskup pomocniczy naszej diecezji. - Pamiętam napis, który pojawił się przed katedrą, wtedy konkatedrą, w dniu moich święceń biskupich: ”Byłeś z nami, jesteśmy z Tobą” - mówił bp Odzimek. Na koniec celebry przyszedł czas życzeń dla jubilata. W imieniu księży złożył je ks. kan. Bernard Kasprzycki, proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Zwoleniu, a w imieniu świeckich Tomasz Rus, katecheta. - Życzymy, by spełniały się słowa św. Jana Pawła II, który w swym ostatnim ”Liście do kapłanów” polecał każdego z nas, a więc i Ciebie, Dostojny Jubilacie, Matce Bożej - mówił ks. Kasprzycki. - 30 lat posługi biskupiej to 30 lat czynienia dobra i troski o naszą diecezję. Ekscelencjo, życzymy, aby to dobro wracało zwielokrotnione Bożym błogosławieństwem - zakończył T. Rus.
Przy obecności symboli ŚDM Mszy Wieczerzy Pańskiej w katedrze przewodniczył bp Henryk Tomasik. - Z bólem serca musimy powiedzieć, że wielu chrześcijan nie docenia Mszy św., szczególnie niedzielnej liturgii, która ma budować wspólnotę parafii, Kościoła. Dzisiaj modlimy się tych ludzi, którzy nie odkryli wielkości głębi tej Bożej tajemnicy i daru. Modlimy się także za nas, aby nasz udział w każdej Mszy Świętej był coraz bardziej świadomy, pobożny czynny i pełny, aby każdy z nas uczestniczył w budowaniu Chrystusowego Kościoła - mówił w homilii ordynariusz.
W tym czasie bp Piotr Turzyński przewodniczył wieczornej Mszy Wieczerzy Pańskiej w radomskim kościele pw. św. Teresy na Osiedlu Borki. To był swoisty powrót do lat dzieciństwa, bo tutaj mieszkał i w tym kościele był ministrantem. Była to też jego pierwsza Eucharystia, gdy jako biskup umył nogi dwunastu mężczyznom.
W Wielki Piątek o 18.00 liturgii w katedrze będzie przewodniczył bp Adam Odzimek.
Msza Wieczerzy Pańskiej
Bp Piotr Turzyński podczas ceremonii umycia nóg w radomskim kościele pw. św. Teresy
Ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość