W Radomiu działają od jesieni ubiegłego roku. Tuż przed Wielkanocą zorganizowali drugą pikietę w obronie nienarodzonych.
Pierwsza odbyła się w grudniu i była przeprowadzona w trzech najbardziej ruchliwych miejscach miasta. – Jako fundacja chcemy pokazać i mówić, że dzieci, że ludzi nie można zabijać, choćby byli mniejsi i słabsi. Nie ma podziału na kategorie lepszych i gorszych. Bardzo zależy nam, by w społeczeństwie budzić taką świadomość – mówi Łukasz Gruszka, jeden z organizatorów pikiety.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.