Mszy św. przewodniczył bp Piotr Turzyński, który również pobłogosławił krzyż i misjonarza. W homilii bp Piotr przywołał obraz z Księgi Proroka Ezechiela - obraz rozłożystego cedru, z którego gałązka, zasadzona w innym miejscu, rozrasta się w wielkie drzewo.

- Można by ten obraz zastosować do naszej dzisiejszej uroczystości. Oto nasz Kościół radomski z niezwykłym bogactwem ludzi, osobowości, dzieł jest takim rozłożystym cedrem. I z tego cedru bierzemy jedną gałązkę - ks. Piotra - i chcemy go przesadzić (on sam tego pragnie, tak odczytuje wolę Bożą) do afrykańskiego kraju, do Zambii, a my modlimy się, żeby tam zapuścił korzenie i stał się dla ludzi, którzy tam żyją - naszych braci i sióstr - rozłożystym cedrem, w cieniu którego znajdą sens życia, siłę - mówił.

Zachęcał do modlitwy za misjonarzy i dzieła misyjne. - Ale ważna jest też pomoc, która jest ofiarowaniem cierpienia. To jest ofiara miła Bogu, bo kiedy łączy się swoje cierpienia z krzyżem Chrystusa, wtedy to cierpienie nabiera sensu. Nie zapominajmy i o ofiarach materialnych. Czasem jakiś drobiazg ofiarowany misjonarzom jest niezwykłym darem - zachęcał.

Ks. Maciej Będziński, sekretarz Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary św. Piotra Apostoła, który wśród wielu księży koncelebrował Mszę św., poinformował, że już dwóch naszych misjonarzy jest w Zambii w diecezji Kabwe - ks. Marceli Prawica i ks. Grzegorz Zbroszczyk. - Teraz dołączy do nich ks. Piotr Popis. Dla naszej diecezji to ogromne wyróżnienie i wielki dar. Teraz, kiedy kończy się IV Krajowy Kongres Misyjny, nasza diecezja została w ten sposób przez Pana Boga wyróżniona, że możemy podzielić się naszym diecezjalnym prezbiterium i posłać kolejnego misjonarza do diecezji, która jest trzy razy większa niż diecezja radomska, a pracuje tam tylko 40 kapłanów - powiedział.

Ks. Popis mówi, że myśl o wyjeździe na misje zrodziła się w pewien piątek 2013 r. na Mszy św. - Odpowiedziałem "tak" na Bożą myśl. Po prostu odkryłem powołanie w powołaniu. Od września 2014 r. rozpocząłem przygotowanie w Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie. Odkryłem wolność od świata, pieniądza, przywiązania do rzeczy materialnych. Odkryłem radość życia we wspólnocie z ludźmi podobnie myślącymi. W Gnieźnie 26 kwietnia przyjąłem krzyż misyjny ze skierowaniem na misje w Zambii - wyznaje.

Ks. Piotr urodził się w 1970 r. Pochodzi z Kozienic. Tu ukończył Technikum Mechaniczne. Potem wstąpił do WSD w Radomiu. Święcenia kapłańskie przyjął 15 czerwca 1996 r. z rąk bp. Edwarda Materskiego.

Przez następne 18 lat był wikariuszem w parafiach: Chrystusa Króla w Radomiu, św. Zygmunta w Szydłowcu, w parafii Trójcy Świętej w Białobrzegach, w sanktuarium MB Ostrobramskiej w Skarżysku-Kamiennej i u św. Barbary w Pionkach.

- Od początku kapłaństwa moim hobby były muzyka, śpiew i tworzenie zespołów muzycznych: Angeli, Sharp Gate oraz Effatha. Także bardzo bliski był mi sport. Do 33. roku życia grałem w piłkę nożną w Szydłowiance Szydłowiec. A od 7 lat biegam dla zdrowia oraz... biorę udział w maratonach. Dotychczas przebiegłem 26. Podjąłem się organizacji w 2012 r. Pielgrzymki Biegowej Radom-Częstochowa oraz Grand Prix Pionek "Z różańcem w ręku".