Przyjechali z parafii Czermno. – Zatrzymaliśmy się u księży werbistów, co sprzyjało zapoznawaniu się z działalnością misyjną Kościoła. Nasza praca wychowawcza opierała się bowiem na haśle: „Być apostołem i misjonarzem Pana Jezusa” – mówi opiekunka Elżbieta Śliwińska. Wypoczynek był formą podziękowania dzieciom i młodzieży za służbę wspólnocie parafialnej.

Wyjazd był możliwy dzięki pomocy finansowej rodziców, diecezjalnej Caritas oraz ofiarności parafian, którzy kupili kremówki-cegiełki, rozprowadzane przez dzieci. – Mali apostołowie ewangelizowali, śpiewając na ulicach Zakopanego piosenki religijne. Zdobywali szczyty polskich Tatr i podziwiali piękno przyrody. Po przejściu jaskini „Smocza Jama” większość z nich zapragnęła zostać speleologami – dodaje pani Elżbieta. Opiekę nad grupą młodych parafian sprawowała, obok E. Śliwińskiej, Karolina Pawlik. Organizatorem tego wakacyjnego wypoczynku był proboszcz ks. Jerzy Rozmysłowski.