0m 42s

Wirus i nieuleczalna choroba

Ks. Leszek Domagała zaraził się nią, gdy miał 15 lat.

ks. Domagała. Paweł Tarski

|

27.08.2015 00:00Gość Radomski 35/2015

dodane 27.08.2015 00:00
0

Było to w Skaryszewie w 1988 roku. – Tam radomski klub motocykli zabytkowych „Feniks” organizował zlot. Przyjechałem tam jednośladem – rowerem, by podziwiać te piękne maszyny. Tam złapałem wirusa i zapadłem na nieuleczalną chorobę. Zobaczyłem, usłyszałem i zapragnąłem mieć taki zabytkowy motocykl. Wkrótce z bratem zostaliśmy posiadaczami WFM z 1958 roku – wspomina ks. Domagała.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5