- Dziś modlimy się o pokój w społeczeństwie i za tych, co służą zabezpieczaniu porządku społecznego - mówił w homilii bp Henryk Tomasik.
W radomskim kościele garnizonowym pw. św. Stanisława ordynariusz przewodniczył Mszy św. z okazji 25. rocznicy powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.
- Związek został zarejestrowany w Sądzie Wojewódzkim w Warszawie 11 maja 1990 r., a potem rozpoczęło się tworzenie kolejnych komitetów regionalnych. Związek zawodowy, najpierw milicjantów, a następnie policjantów powstawał w trudzie i faktycznie dopiero trzecia próba okazała się udana, mimo wielu przeszkód, a nawet był czas szykan, represji i uwięzienia. Winniśmy pamięć również tym, którzy 92 lata temu w odzyskującej niepodległość Polsce podjęli próbę utworzenia Związku Zawodowego milicjantów warszawskich - informują związkowcy.
Podczas liturgii zagrała orkiestra policyjna
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość
W homilii bp Tomasik mówił o konieczności budowania dojrzałych postaw zakorzenionych w nauczaniu Pana Jezusa. - Chrystus Pan był dobrym, ale i wymagającym nauczycielem, który domagał się formowania w uczniach dojrzałych postaw, bo tylko tacy ludzie mogą być przewodnikami innych - tłumaczył.
Mówił także o pokoju, którego potrzebuje człowiek, społeczeństwo i świat. - Panu Bogu dziękujemy za dar Chrystusowego pokoju, a dziś modlimy się o pokój w społeczeństwie i za tych, co służą zabezpieczaniu porządku społecznego - mówił.
Kończąc swe rozważania bp Tomasik nawiązał do kwestii wolności. - Wolność, jak uczył Prymas Tysiąclecia, to podporządkowanie się prawdzie, a nie podporządkowaniem sobie prawdy. Dziękujmy Bogu za dar wolności i prośmy, abyśmy umieli ją dobrze wykorzystać - zakończył.
W Eucharystii razem z policjantami, którzy przygotowali pełną obstawę liturgiczną, uczestniczyli przedstawiciele władz różnego szczebla, a także przedstawiciele innych służb mundurowych.
Rocznicowej Mszy św. przewodniczył bp Henryk Tomasik
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość