Czas robi swoje i zaciera ślady, ale pozwala też z dłuższej perspektywy bardziej i pełniej docenić zasługi tego niezłomnego pasterza, którego komunistyczne władze nigdy nie zatwierdziły jako ordynariusza diecezji.
Po zakończeniu procesu beatyfikacyjnego na poziomie diecezji akta procesu od 1997 r. znajdują się w Watykanie. Stamtąd otrzymaliśmy apel i prośbę ks. prał. Alberta Warso, kapłana naszej diecezji zaangażowanego w proces sługi Bożego: – W Dzień Zaduszny mija 35. rocznica śmierci bp. Gołębiowskiego, pasterza diecezji sandomierskiej, do której w czasie jego posługi należał teren naszej obecnej diecezji. Czas robi swoje i zaciera ślady, ale pozwala też z dłuższej perspektywy bardziej i pełniej docenić zasługi tego niezłomnego pasterza, którego komunistyczne władze nigdy nie zatwierdziły jako ordynariusza diecezji. Choć archiwum, jakim dysponujemy, jest bardzo duże, wciąż brakuje nam wielu zdjęć.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.