W domu rekolekcyjnym "Betania" w Pionkach odbyła się trzydniowa oaza modlitwy. Uczestniczyła w niej młodzież po I stopniu Oazy Nowego Życia. "Nie siłą, nie mocą naszą, lecz mocą Ducha Świętego" - z takimi słowami w sercach i zapałem do działania wracali do domu.
W oazie modlitwy pod przewodnictwem moderatorów s. Anny Baćmagi i ks. Grzegorza Lipca uczestniczyły 43 osoby, w tym 11 animatorów, 3 alumnów i 2 diakonów. - Rozpoczęła ją Eucharystia, która była wprowadzeniem do hasła rekolekcji: "Duch budzi Ruch!". Okazją zupełnego wyciszenia i stanięcia twarzą w twarz przed Najświętszym Sakramentem były modlitwy wieczorne, podczas których każdy mógł uczynić osobisty rachunek sumienia, a przy tym skorzystać z sakramentu pokuty - mówi animatorka Anna Miazga.
Kolejny dzień oazowicze rozpoczęli śpiewem jutrzni. Alumn Rafał mówił im o tym, jak ważna jest postawa słuchania wobec innych: - Duch Święty często posługuje się drugim człowiekiem, by do nas przemówić.
Na pierwszym spotkaniu w grupach uczestnicy dzielili się swoimi przemyśleniami na temat Ewangelii o niewidomym żebraku Bartymeuszu, który wołał za Jezusem: "Synu Dawida, ulituj się nade mną!". - Bóg nigdy nie pozostaje obojętny na nasze wołanie, lecz musimy być świadomi tego, że to nasza wiara, którą Duch Święty umacnia, ma moc uzdrawiania - mówi Anna.
Kolejne spotkanie poruszało temat wspólnot oraz tego, co jest potrzebne w każdej z nich. - Niezmiernie ważne w każdej wspólnocie jest to, byśmy umieli sobie wzajemnie przebaczać, kierując się doskonałą miłością samego Boga, a przy tym mądrze siebie napominać - wyjaśnia animatorka. Na koniec wszyscy podsumowali temat za pomocą krótkich scenek itp.
Mszę św. celebrował ks. Lipiec, moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie. - W serca mocno zapadły nam słowa ks. Grzegorza, że tak, jak Zacheusz, powinniśmy za wszelką cenę szukać Boga i nie jest ważne to, co myślą o nas inni. Ważne jest to, czy czynimy dobrze. Dlatego tego dnia podczas modlitw wieczornych, dziękując Bogu za wszelkie łaski, uświadamialiśmy sobie, jak wielkie rzeczy uczynił w życiu każdego z nas. Radości nie zabrakło na pogodnym wieczorze, na którym, jednocząc się w grupach, uczestnicy wraz z animatorami wspólnie rozwiązywali określone zadania - podsumowuje A. Miazga.
Ostatniego dnia animatorzy przedstawili oazowiczom diakonie działające w diecezji. Oazę modlitwy zakończyła Msza św.
Oaza modlitwy odbyła się w ośrodku Ruchu Światło-Życie w Pionkach
Archiwum oazy