"Przyjaciele dzieciom" to akcja charytatywna organizowana w Radomiu od 2007 r. jako wspólna inicjatywa władz miasta i Caritas Diecezji Radomskiej. W tym roku odbyła się już dziewiąta edycja tego wydarzenia.
Organizatorzy tego przedsięwzięcia zapraszają wszystkich, którzy chcą pomalować choinkowa bombkę i przekazać ją na licytację. Wśród tych, którzy przyjęli zaproszenie byli politycy, samorządowcy, artyści, dziennikarze oraz przedstawiciele służb mundurowych i wielu innych środowisk.
W tym roku dochód z aukcji tych malowanych sercem ozdób choinkowych zostanie przekazany za pośrednictwem Caritas na dalsze leczenie kilkumiesięcznej Michalinki, która musi przejść kolejną, kosztowną operację serca.
Malowanie bombek odbyło się w Radomskim Klubie Środowisk Twórczych i Galerii „Łaźnia” przy ul. Żeromskiego 56.
Wśród tych, którzy przyszli wesprzeć to charytatywne dzieło, byli Agnieszka i Jacek Maniakowie z dziećmi Martynką i Antkiem. Bombki malowały dzieci przy wsparciu rodziców. Antek namalował wcześniej precyzyjnie obmyślony wzór z motywem strażackim. Jego siostra wymyślała swój wzór na miejscu. - Cieszymy się, że możemy razem spędzić czas, a przy okazji komuś pomóc. Jesteśmy związani ze PSP nr 32 i pomagamy jak możemy też przez Caritas - powiedział pan Jacek.
Z kolei Agata Fogiel na swojej bombce namalowała gwiazdki i napisała życzenia świąteczne. W tej pomocowej akcji uczestniczy razem z mamą. - Mama maluje ładniej, ja szybciej - śmieje się.
Beata Drozdowska, dyrektor „Łaźni”, gospodyni wieczoru „Przyjaciele dzieciom”
Krystyna Piotrowska /Foto Gość
Od pierwszej edycji tego wydarzenia czynnie uczestniczy w nim Krystyna Joanna Szymańska, artysta plastyk. Na pytanie, co sprawia, że chce tu przychodzić odpowiedziała: - Każda okazja do malowania jest dobra, po drugie jest to spotkanie z ludźmi, którzy tu przychodzą - a zwykle są to dobrzy ludzie - bo jak ktoś maluje w takim celu, to tylko o nim dobrze świadczy. No i przychodzę tu, żeby zrobić jakąś dobrą rzecz dla kogoś, kto jest nieszczęśliwy, chory.
Pani Krystyna namalowała pięknego anioła. - Może on przyniesie komuś szczęście. Anioły to takie dobre duchy - dodała.
Swój wkład w tę akcję mają też prezydent Radosław Witkowski i jego małżonka Sylwia. Jak zapewniał włodarz miasta, to, co maluje, jest pod wpływem impulsu, to pełna improwizacja. Nie miał wcześniej przygotowanych żadnych wzorów, ale będą to motywy świąteczne.
Licytacja i sprzedaż bombek przeprowadzona zostanie w sobotę 19 grudnia w Sali Koncertowej Urzędu Miejskiego w przerwie koncertu Radomskiej Orkiestry Kameralnej.
Ilona Jaroszek (z prawej), dyrektor Muzeum Wsi Radomskiej z ekipą
Krystyna Piotrowska /Foto Gość