Każdy otrzymał światełko pokoju od wolontariuszy Światowych Dni Młodzieży. Wolontariusze z "Arki" roznosili opłatki.
Zanim uczestnicy „Gwiazdki na deptaku” zgromadzili się na placu przed Urzędem Miejskim tradycyjnie spotkali się na Mszy św. w radomskiej katedrze. Eucharystii przewodniczył bp Henryk Tomasik. Zebranym na placu życzenia świąteczne złożyli on oraz Radosław Witkowski, prezydent Radomia. Ordynariusz poświęcił również opłatki, które roznosili wolontariusze ze Stowarzyszenia Młodzieży „Arka”.
Biskup, zwracając się do zebranych, przypomniał, że to Jezus Chrystus gromadzi nas w wieczór wigilijny przy białym opłatku. To On zaprasza nas, aby kolejny raz pochylić się nad tą wielką tajemnicą miłości. - Trzeba prostoty dziecka i geniuszu poety, aby powiedzieć tak prosto: Narodziłem się ubogi, abyś ty mógł mnie uznać za jedyne bogactwo. Narodziłem się bezsilny, abyś ty nigdy się mnie nie lękał. Narodziłem się z miłości, abyś ty nigdy nie zwątpił w moją miłość. Narodziłem się w nocy, abyś ty uwierzył, że mogę rozjaśnić każdą rzeczywistość spowitą ciemnością. Narodziłem się jako człowiek, abyś ty mógł się stać synem Bożym. Taka jest wymowa Nocy Betlejemskiej - mówi bp. Tomasik.
Harcerze przekazali prezydentowi Betlejemskie Światełko Pokoju. Wcześniej otrzymał je bp. Tomasik.
Później nadszedł czas na dzielenie się opłatkiem. Do biskupa, włodarzy miasta i obecnych na uroczystości parlamentarzystów ustawiały się kolejki chętnych do przełamania się opłatkiem i złożenia życzeń świątecznych.
Nad placem unosił się zapach wigilijnych potraw rozdawanych z kuchni polowych. Dla wszystkich muzykowała kapela góralska Jaworowe Skrzypce i śpiewał Chór Gospel Radom pod dyrekcją Iwony Skwarek.