Do pełnego wyzwań lasu

- Takie spotkanie, a gromadzi ono kilkadziesiąt osób - wędrowników, przewodniczek, szczepowych i instruktorów, którzy tworzą starszą kadrę radomskich Skautów Europy - jest świetną okazją, by razem pobyć, wymienić doświadczenia, ale najpierw modlić się podczas Mszy św. - mówi Dominik Dudek, hufcowy radomski Skautów Europy.

- Filary naszej formacji tworzy 5 wartości: Bóg, służba, charakter, umiejętności i zdrowie - wyjaśnia Anna Całusińska, hufcowa żeńskiego hufca radomskiego. Jest przewodniczką, która opiekuje się starszymi harcerkami ze szkół średnich i studentkami. - Skończyłam studia i już pracuję, ale nadal jestem zaangażowana w skauting. I robię to z dwóch powodów. Ten pierwszy to wdzięczność, bo kiedyś ktoś to zrobił dla mnie. A ten drugi? Coraz bardziej przekonuję się, że moje zaangażowanie i pomoc innym daje bardzo dużo mnie samej, buduje moje człowieczeństwo. Nasze filary formacyjne pomagają mi być osobą coraz dojrzalszą - mówi.

  Podczas spotkania był czas na wspólne śpiewanie kolęd
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość Spotkanie rozpoczęło się Mszą św, a potem przyszedł czas na tzw. ekspresję. Skauci, podzieleni na grupy, otrzymali zadania - przygotowanie scenek związanych głównie z tematyką Bożego Narodzenia. Inscenizacje łączyły się ze śpiewaniem kolęd, na koniec była wieczerza, a przed nią życzenia.

- Cieszymy się tym, co udało się zrobić w minionym roku. Ale myślą wybiegamy w przyszłość. Każda jednostka ma swój plan rocznej pracy formacyjnej, która rozpoczyna się we wrześniu, a kończy w lipcu obozem lub skautową wędrówką. Przed nami czas zimowisk. Niektórzy już byli, ale zdecydowana większość ma je przed sobą. Wybieramy się niedaleko od Radomia - do Zajezierza, Dęblina, Garbatki, Drzewicy, Skarżyska-Kamiennej. To nasze stałe miejsca. Zawsze blisko przyrody, tam gdzie nasze miejsce. Nie w ciepłej salce, ale w pełnym wyzwań lesie - mówi D. Dudek.

Skauci Europy - oficjalnie Stowarzyszenie Harcerstwa Katolickiego „Zawisza” Federacja Skautingu Europejskiego - są organizacją harcerską nawiązującą do skautingu katolickiego, stworzonego w Belgii i Francji przez jezuitę o. Jakuba Sevina oraz do bogatej tradycji przedwojennego harcerstwa polskiego. Od 1995 r. „Zawiszacy” są członkami Międzynarodowego Związku Przewodniczek i Skautów Europy. Od 2009 r. używają nazwy: „Skauci Europy”. Wciąż są organizacją elitarną. W roku 2014 r. skupiali w Polsce nieco ponad 3 tys. członków.

  Ekspresja wymaga dużej kreatywności i współpracy, a harcerze lubią działać w grupie
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość