Diabłu trzeba uciąć ogon

W tygodnie Wielkiego Postu wprowadza tradycyjny obrzęd „kusoków”. ma w sobie coś z mijającego karnawału, ale też coś z dni postnych przed Wielkanocą.

– Diabeł tylko czyha, by dopaść tego, kto będzie się bawił po północy, czyli już w Środę Popielcową, a więc w Wielkim Poście. Trzeba go więc wcześniej dopaść i uciąć mu ogon, a stanie się kusy, czyli za krótki. Stąd zabawy na koniec karnawału nazywa się „kusokami” – wyjaśniają członkowie Stowarzyszenia „Przystalanie”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..