Finał Międzyszkolnego Konkursu Plastycznego "Radom - moje miasto".
Międzyszkolny Konkurs „Radom - moje miasto” organizuje PSP nr 32 im. J. Piłsudskiego przy ul. Jarzyńskiego 3 w Radomiu.
- W tym roku rozszerzyliśmy nasz konkurs - mówi Aleksandra Kaleta, dyrektor PSP nr 32. - Ocenialiśmy także nadesłane fotografie. Tak jak w poprzednich latach był konkurs matematyczno-przyrodniczy z wiedzy o Radomiu, który oceniały nasze nauczycielki. Prace nadesłane na konkurs fotograficzny i plastyczny oceniała komisja, której przewodził artysta plastyk Grzegorz Kwiecień, nauczyciel z Zespołu Szkół Plastycznych. Prace były na wysokim poziomie i wybór tych najlepszych nie był łatwy. Szkoda, że w konkursie fotograficznym udział wzięły tylko cztery szkoły. Liczymy, że w przyszłym roku będzie ich więcej.
W organizację konkursu zaangażowały się nauczycielki z PSP nr 32. Konkurs matematyczno-przyrodniczy przygotowały: Barbara Boguszewska - nauczycielka przyrody i Elżbieta Grzegorczyk - nauczycielka matematyki. Konkursem plastycznym i fotograficznym zajęła się Beata Chudziak, nauczycielka plastyki.
Na uczniów, których prace zostały wyróżnione i nagrodzone, czekały dyplomy, upominki i maskotka Radomirek.
Aleksandra Gromska z PSP 32 została laureatką konkursu przyrodniczo-matematycznego. Aleksandra jest bardzo dobra uczennicą i - jak powiedziała - przygotowanie do konkursu, i przeczytanie zalecanych materiałów zajęło jej tylko trzy godziny. Aleksandra zachęca swoich rówieśników do udziału w tym konkursie, bo przy okazji można się dowiedzieć bardzo dużo o Radomiu.
Laureatką konkursu plastycznego została Iga Warchałowska z PSP nr 20. Narysowała Rogatkę. Wybrała ten obiekt ze względu na tło i - jak dodaje - łatwość wykonania. Ale podobało jej się też światło, które pada tam z różnych stron. Iga przygotowuje się do egzaminu do Liceum Plastycznego.
Pierwsze miejsce w konkursie fotograficznym przypadło Zuzannie Kizińskiej z PSP nr 9. Zuzanna lubi robić zdjęcia, a na konkurs wysłała to, które przedstawia radomską katedrę nocą. Zdjęcia robi czasem z tatą i to on niekiedy podpowiada, co warto sfotografować. - Fotografowanie jest fajne, bo za pomocą zdjęć można dużo pokazać - mówi Zuzia.