Fituchy i lampka w ohelu

Od lat przyjeżdżają tu wyznawcy judaizmu. Modlą się przy grobie Isachara Dow Bera, cadyka, który żył na przełomie XVIII i XIX wieku. Czczą go, bo widzą w nim nie tylko człowieka pobożnego, ale też cudotwórcę.

Martin Buber, zmarły w Jerozolimie w 1965 r. filozof i religioznawca, wśród wielu pism zostawił książkę „Opowieści chasydów”. Znajduje się w niej ciekawy fragment odnoszący się do jednej z najstarszych miejscowości naszej diecezji: „Isachar Dow Ber z Radoszyc był szeroko znany jako cudotwórca, zwłaszcza ze względu na cudowne uleczenia, z których do najgłośniejszych należały wypędzania dybuków z opętanych. Z tego powodu nazywano go małym Baal Szemem. Upodobanie do cudów miał, jak się zdaje, już od młodości, chociaż przez długi czas nie ośmielał się z tym zdradzić i był znany jako człowiek cichy i nieśmiały”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..