Zjazd organistów naszej diecezji odbył się tuż obok katedry, w siedzibie Diecezjalnego Studium Organistowskiego w Radomiu przy ul. Prusa 6.
- Będzie mi brakowało tych zajęć i tych osób, z którymi tu się uczyłam. Ale za to będą zjazdy organistów tu, w siedzibie DSO, w których też uczestniczą słuchacze, a więc będą spotkania, choć jedynie dwa razy w roku - opłatkowe i to wakacyjne - mówi Dorota Rędzia, jedyna tegoroczna absolwenta studium.
Zjazdy organizuje ks. prał. Wojciech Szary, dyrektor DSO i przewodniczący Diecezjalnej Komisji ds. Muzyki i Śpiewu Kościelnego. - Rzecz idzie o to, by muzyka kościelna podczas liturgii wyglądała jak najpiękniej, jak najdostojniej i ostatecznie na chwałę Pana Boga. Te zjazdy mają za zadanie tworzyć z organistów naszej diecezji jedną rodzinę, która dba o muzyczne piękno liturgii. Stąd jest zawsze wykład, który tematyką ma pokazać naszym organistom jakiś wymiar ich pracy, ważny w życiu muzycznym - wyjaśnia cel spotkań.
Tym razem wykład miał ks. Dariusz Sałek, wykładowca Diecezjalnego Studium Organistowskiego. Mówił o ludowych śpiewach w diecezji radomskiej. - Powstawały z okazji pogrzebów czy obchodów związanych z rokiem liturgicznym. One są nadal wykonywane, ale, niestety, zamierają. Są zapominane choćby dlatego, że zanikają ceremonie pogrzebowe, gdzie wierni idą w procesji na cmentarze. Ale te śpiewy istnieją i trzeba zrobić wszystko, by nie uległy zapomnieniu - mówi ks. Sałek.
Tradycją wakacyjnych spotkań organistów jest ceremonia wręczania dyplomów osobom kończącym DSO. - Gdy zaczynałam naukę w studium, nie grałam ani na pianinie, ani na organach. Ale już na II roku stawiałam pierwsze kroki jako organistka w parafii Lisów. Nie było łatwo, ale krok po kroku było coraz lepiej. Nauka w studium to nie tylko zdobywanie umiejętności gry na organach, ale też potężna dawka wiedzy. Są zajęcia z historii muzyki kościelnej, budowy organów, nauka akompaniamentu i dyrygentury. Słuchacze poznają chorał gregoriański i mają zajęcia z różnych dziedzin związanych z teologią, jak Pismo Święte, teologia moralna, teologia dogmatyczna, katolicka nauka społeczna czy prawo kanoniczne - mówi D. Rędzia.
Pamiątkowa fotografia uczestników zjazdu
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość