Caritas Diecezji Radomskiej przygotowała 500 wyprawek szkolnych. Rok temu było ponad 1400. Ten spadek być może sprawił rządowy program 500+.
Takiej przyczyny nie wyklucza ks. Damian Drabikowski, wicedyrektor radomskiej Caritas. - Bardzo dużą pomocą dla rodziny jest rządowy program 500+. Widać, że rodziny przeznaczają te pieniądze właśnie na dzieci. Nie da się oczywiście jednoznacznie powiedzieć, że spadek liczby zgłoszeń jest spowodowany przez program rządowy, ale przypuszczamy, że tak jest - mówi.
- W naszych tornistrach mamy zeszyty, długopisy, ołówki, farby, kredki, bloki. Wszystkie artykuły, których dzieci potrzebują na rozpoczęcie roku szkolnego. Dla rodzin wielodzietnych i tych, których dochód jest bardzo niski, to bardzo duża pomoc. Ale taki tornister jest już gotowy. Zapewne, gdy staje się to możliwe, dzieci z rodzicami chcą skompletować taki zestaw w sklepie - mówi Iwona Stępniewska, koordynator akcji. Jednocześnie koordynatorka podkreśla, że nie spada liczba osób prywatnych i firm, które chcą włączać się w zbiórki dla potrzebujących.
Caritas radomska opiekuje się potrzebującymi dziećmi nie tylko na początek roku szkolnego. - Nasi podopieczni uczęszczają do świetlicy Caritas przez cały rok. Byli na wakacyjnym wyjeździe. Także w diecezji parafialne zespoły Caritas przeprowadzają wiele akcji mających na celu pomoc biednym, a tutaj także dzieciom - wyjaśnia I. Stępniewska.