W parafii Matki Odkupiciela w Radomiu (os. Południe II) od 25 lat w pierwszą niedzielę października po wieczornej Mszy św. przed kościołem zbierają się wierni, by uczestniczyć w procesji różańcowej.
Procesję różańcową ulicami osiedla zaproponował wiernym 25 lat temu proboszcz ks. kan. Stanisław Kosowicz. Odtąd kilkaset osób idzie za krzyżem niesionym przez ministrantów, odmawiają Różaniec, śpiewają pieśni, które intonuje zespół muzyczny.
- Wierni to przyjęli. Wierzę, że ludzie, którzy mało modlą się na różańcu, widząc naszą procesję, będą go odmawiać w domach. To jest też publiczne wyznanie wiary tych, którzy z modlitwą idą ulicami osiedla - mówi proboszcz.
Każdego roku procesji przewodniczy ks. Kosowicz. Przez ostatnie lata rozważania prowadzi wikariusz ks. Mariusz Krycia.
- W tym roku modlimy się, by dziękować za Światowe Dni Młodzieży i będziemy prosić Boga, by wizyta ojca świętego Franciszka w Gruzji i Armenii przyniosła obfity plon duchowy, by umocniła wiernych - wyjaśnia ks. Kosowicz.
Owoce tych procesji już widać. W parafii jest 19 Kółek Żywego Różańca. 14 tworzą kobiety, 5 jest męskich.
- Chciałbym, by i młodsi parafianie się w nie angażowali. Nabożeństwa różańcowe w październiku w naszym kościele są o 17.15. Przychodzi na nie bardzo dużo dzieci. Podchodzą do mikrofonu i odmawiają zdrowaśki. To dla nich zachęta i katecheza - mówi proboszcz.