Dzięki darczyńcom zebrano kwotę potrzebną na początek nauki.
Niejeden raz robiliśmy już takie zbiórki, ale to pierwszy raz, gdy udało się w tak krótkim czasie zebrać potrzebną minimalną kwotę. Zebraliśmy na konto Kasi 30 tys. zł. Na pierwszy rok studiów potrzeba kolejnych 20 tys. zł. Ale zebrana kwota pozwala na rozpoczęcie studiów. Nadal szukamy darczyńców i ufamy, że się znajdą – mówi ks. Andrzej Tuszyński, prezes Stowarzyszenia Centrum Młodzieży „Arka”, które zaopiekowało się niewidomą dziewczyną. Katarzyna Zych jest 22 letnią radomianką, która dwa lata temu straciła wzrok. Po maturze, którą zdała w Katolickim Liceum Ogólnokształcącym im. św. Filipa Neri w Radomiu, podjęła studia w Warszawie. Musiała je przerwać z powodu utraty wzroku. Od 5. roku życia cierpi na jaskrę. To ta choroba pozbawiła ją możliwości widzenia. Już jako niewidoma stanęła do egzaminów na studia prawnicze na Uniwersytecie Cambridge. Kwalifikacyjne wyniki wskazały na nią jako na osobę, która może podjąć studia. I tutaj zaczęła się akcja pomocy. Okazali ją darczyńcy i młodzi Polacy studiujący na Cambrigde. – Oni czekają na mnie i deklarują pomoc. Pisali do mnie, że pomogą mi odnaleźć się nie tylko na uczelni, ale też będą ze mną, bym czuła się jak najlepiej w gronie studentów – mówi Kasia. Katarzyna wyjechała z Radomia. Towarzyszy jej mama. Będzie z córką przez pierwsze kilka tygodni, pomagając jej w stawianiu pierwszych kroków na uczelni i w studenckim kampusie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.