Samolotem z Radomia poza Schengen

Wojewoda mazowiecki podpisał z prezes zarządu Portu Lotniczego „Radom” S.A. umowę na finansowanie obecności straży granicznej, służb kontroli celnej na radomskim lotnisku.

- Tym samym podpisana jest umowa dotycząca finansowania tego przejścia granicznego w zakresie udostępnienia pomieszczeń niezbędnych dla służb do prowadzenia odprawy granicznej oraz udostępnienia specjalistycznego sprzętu, jaki jest w dyspozycji portu lotniczego - wyjaśnia Artur Standowicz, wicewojewoda mazowiecki.

Zgodnie z umową, która zawarta jest na 36 miesięcy, wynajęte zostaną pomieszczenia umożliwiające kontrolę. Reguluje ona także wynajęcie sprzętu umożliwiającego przeprowadzenie kontroli granicznej.

Port Lotniczy „RADOM” udostępni 18 specjalistycznych urządzeń. Ponadto pracownikom Granicznej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, Straży Granicznej i Urzędu Celnego udostępnione zostaną pomieszczenia, w których prowadzona będzie kontrola.

Koszt najmu pomieszczeń będzie wyliczany każdego miesiąca na podstawie realnego ich wykorzystania.

- Stawka za 1 m kw. powierzchni użytkowej niezbędnej do przeprowadzania kontroli granicznej wynosi 34 zł, za sprzęt specjalistyczny niespełna 2 i pół tys. zł. Na razie z Radomia mamy tylko 2 połączenia tygodniowo poza Schengen. Jeżeli port lotniczy Radom będzie zwiększał takie połączenia, to finansowanie będzie oczywiście wyższe. Życzę portowi lotniczemu, żeby tych połączeń poza Schengen było jak najwięcej, by finansowanie przejścia granicznego przez wojewodę również mogło być na wyższym poziomie - mówi wicewojewoda.

Kajetan Orzeł, rzecznik portu lotniczego w Radomiu, przyznaje, że podpisanie umowy kończy pewien proces jeżeli chodzi o rozwój Portu Lotniczego „Radom”.

- Sprawa związana z przejściem granicznym, z zakupem sprzętu i jego eksploatacją jest problemem starym sięgającym ponad 2 lata wstecz. Mamy pewien finał. Oczywiście nie jest to sytuacja, która by w pełni port satysfakcjonowała, dlatego że my swego czasu ubiegaliśmy się o zwrot kosztów związanych z zakupem sprzętu. Okazuje się, że wojewoda tych pieniędzy nie może zwrócić, natomiast została podpisana umowa, która dotyczy eksploatacji i funkcjonowania straży granicznej na majątku portu lotniczego. Innymi słowy straż graniczna korzysta z pomieszczeń i sprzętu. Umowa została podpisana wczoraj, natomiast zwrot kosztów nastąpi od 23 czerwca, czyli od momentu, kiedy wystartował samolot do Lwowa, czyli poza strefę Schengen. Lwów okazał się strzałem w 10, jesteśmy zadowoleni z obłożenia. Pracujemy nad połączeniem z Londynem. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku takie wymarzone przez mieszkańców Radomia i regionu połączenie wreszcie się pojawi - wyjaśnia Orzeł.

15 września 2016 r. wojewoda mazowiecki wydał także pozwolenie na przebudowę i wydłużenie pasa startowego wraz z oświetleniem i systemem nawigacyjnym. Decyzja miała rygor natychmiastowej wykonalności, czyli inwestor mógł przystąpić do prac. W projekcie zaplanowano m.in. wydłużenie istniejącej drogi startowej do 2,5 km i budowę świateł podejścia i ścieżki schodzenia.