Pierwsze takie centrum w Polsce ma szansę powstać w Radomiu. Stworzyłaby je Amerykańska firma Dynamic Safety Corporation.
Byłoby to centrum kompetencyjne dla systemów bezzałogowych statków powietrznych. List intencyjny w tej sprawie podpisali prezydent Radomia Radosław Witkowski oraz Tomasz Kwoczak, prezes Zarządu Dynamic Safety Corporation Sp. z o.o., reprezentujący także amerykańską firmę JadinTech. Strony zobowiązały się do współpracy nad doskonaleniem publicznych, wojskowych i komercyjnych działań wspierających bezzałogowe systemy.
Centrum kompetencyjne ma się zająć m.in. prowadzeniem szkoleń dla operatorów dronów oraz tworzeniem procedur zapewniających bezpieczeństwo w przestrzeni powietrznej i nowych rozwiązań technologicznych. Miałoby wykorzystywać przestrzeń powietrzną nad radomskim lotniskiem do prowadzenia szkoleń dla operatorów bezzałogowych statków powietrznych. Odbywałyby się one także na symulatorach. Inwestorzy planują budowę infrastruktury niezbędnej do prowadzenia działalności. Nie ukrywają, że w realizacji projektu liczą na wsparcie rządu. Chcą też współpracować z Uniwersytetem Technologiczno-Humanistycznym w Radomiu.
- Nasze zainteresowanie dotyczy przede wszystkim dużych, profesjonalnych, bezzałogowych statków powietrznych, które mogą się przemieszczać na długich dystansach. Ten projekt ma szansę powodzenia, bo jest wiele służb zainteresowanych takimi nowoczesnymi rozwiązaniami, a szkolenia z tego zakresu dotychczas odbywały się za oceanem. My chcemy wykorzystać amerykańskie doświadczenia w Polsce - wyjaśnia T. Kwoczak.
- Cieszę się, że możemy podjąć taką współpracę. Przed nami wiele rozmów na temat szczegółów, ale mam nadzieję, że już w przyszłym roku będziemy mogli ogłosić powstanie centrum. O tym, jak ważny może to być projekt dla naszego miasta, świadczy to, co dzieje się na rynku bezzałogowych statków powietrznych. Wyraźnie widać, że coraz więcej instytucji korzysta z tego typu rozwiązań - mówi prezydent Radomia.
- Z dronów korzysta głównie wojsko, ale coraz częściej wykorzystywane są one też przez policję, straż pożarną, służby ochrony granic czy po prostu komercyjnie. Do tej pory szkolenia prowadzone są tylko w Stanach Zjednoczonych. To kosztowne i czasochłonne. Centrum kompetencyjne w Radomiu byłoby atrakcyjne także dla przedstawicieli służb z państw europejskich. Takie centrum może być też szansą dla radomskiej uczelni. Mają powstać miejsca pracy - mówi T. Kwoczak.
W realizacji projektu ważne będzie także wsparcie strony rządowej, dlatego w podpisaniu listu intencyjnego uczestniczył poseł Wojciech Skurkiewicz. - Polski rząd mocno inwestuje w segment rozwoju bezzałogowych systemów lotniczych. Również Polska Grupa Zbrojeniowa upatruje tu wiele możliwości. Myślę, że centrum kompetencyjne w Radomiu będzie służyło zarówno cywilom, jak i wojsku oraz wielu służbom podległym Ministerstwu Spraw Wewnętrznych - powiedział poseł.