Podczas 13. spotkania z cyklu "Całkiem inna - kobieta w blasku Stwórcy" gościem była Agata Puścikowska, dziennikarka "Gościa Niedzielnego".
Dzisiejszy przekaz publiczny bardzo często stara się pokazywać jako ideał kobietę w stylu top modelki czy sexy mamy. Jeśli kobieta czuje, że taka nie jest, ma budzić się w niej swoiste poczucie winy. I właśnie takiemu poczuciu i takiemu pokazywaniu kobiet sprzeciwia się Agata Puścikowska. Opowiadała o sobie, o swej rodzinie, jej przeżyciach, nie zawsze łatwych, bo niedawno straciła młodszego brata, który umarł po ciężkiej chorobie. Zachęcała do budowania w sobie poczucia wartości budowanego na innych fundamentach niż te tak bardzo lansowane, a przecież przelotne i płytkie.
- Czekałyśmy na nią od roku. Agata Puścikowska to kobieta, która łączy bycie żoną i matką pięciorga dzieci z pracą zawodową, znajdując czas na swoje pasje, muzykę, podróże. Od 2006 r. pracuje w "Gościu Niedzielnym". Prowadzi audycje w radiu, współpracuje z mediami elektronicznymi. Jest autorką książek "Życia - rysy. Reportaże o ludziach niezwykłych", "Siostra na krawędzi", "I co my z tego mamy?", "Wielokuchnia". Agata opisuje świat, którego często nie dostrzegamy albo nie chcemy widzieć. Społecznie zajmuje się działalnością pro life, pracuje z kobietami przed decyzją o aborcji oraz żałującymi dokonanej aborcji - mówią Dominika Brdak i Klaudia Miśkiewicz, organizatorki cyklu spotkań, które odbywają się w Duszpasterstwie Akademickim przy ul. Górniczej.