To było spotkanie podsumowujące i otwierające kolejny rozdział dla działalności stowarzyszenia.
Zakres działań i formacji Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży precyzyjnie określa statut. – Zadania są te same, ale zyskują nowy wymiar, bo mamy nowego diecezjalnego asystenta. Nowy asystent to doza nowości, świeżości i poznania, a obok tego szansa otworzenia się na nowe pomysły i wydarzenia – mówi Dawid Bukalski, prezes KSM diecezji radomskiej. Nowym diecezjalnym asystentem KSM został ks. Grzegorz Łabądź, wikariusz parafii Suchedniów.
Duszpasterz ma 39 lat, pochodzi z parafii Skórkowice (dekanat żarnowski). Święcenia kapłańskie przyjął w 2006 r. Po raz pierwszy z KSM zetknął się, pracując jako wikariusz w parafii św. Maksymiliana Kolbego w Radomiu (os. Firlej). Potem pracował z młodzieżą w kolejnych parafiach – w Pionkach i Suchedniowie.
– Młodzi są w stanie robić wielkie rzeczy, tylko trzeba im zaufać. Pokazały to Światowe Dni Młodzieży. Potrzebny jest tylko element ludzki, który sprawi, że to, co jest na papierze, przeniesie się na realizację w codziennym życiu. KSM to przede wszystkim służba drugiemu człowiekowi. Ludzie, którzy mają fundament wiary, mogą wiele wnieść do Kościoła. Nie musimy być tylko akcyjni, ale też głęboko uformowani – mówi ks. Łabądź.
Ks. Grzegorz dodaje, że doświadczenia zdobyte w czasie 10-letniej pracy duszpasterskiej pozwalają mu z nadzieją patrzeć na posługę w KSM. Liczy również na współpracę z prezesami parafialnych oddziałów KSM, jak również z duszpasterzami.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się