Bł. ks. Bolesław Strzelecki urodził się na Suwalszczyźnie. Jako kilkunastolatek zamieszkał w parafii Jastrząb. Przez ludzi nazywany był "radomskim św. Franciszkiem".
Do kościoła w Jastrzębiu abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, wprowadził relikwie bł. ks. Strzeleckiego, który pochodził z tej parafii.
Podczas Mszy św. poświęcono też portret błogosławionego, na którym ksiądz trzyma w ręku chleb. Obraz namalował Andrzej Stankiewicz, siostrzeniec ks. inf. Ignacego Ziembickiego, świadka aresztowania ks. Strzeleckiego. Na koniec Eucharystii abp Depo poświęcił tablicę upamiętniającą błogosławionego męczennika w 120. rocznicę jego urodzin i 75. rocznicę męczeńskiej śmierci. W Mszy św., obok księży z dekanatu i wiernych, uczestniczyła Aleksandra Kobza, siostrzenica błogosławionego.
Bolesław Strzelecki urodził się 10 czerwca 1896 r. w Poniemoniu na Suwalszczyźnie. Gdy miał kilkanaście lat, rodzina zamieszkała w Kuźni, wiosce znajdującej się na terenie parafii Jastrząb. Wyższe Seminarium Duchowne ukończył w Sandomierzu. Święcenia kapłańskie przyjął 21 grudnia 1918 r. Był wikariuszem w parafii św. Michała w Ostrowcu Świętokrzyskim. Doktorat z prawa kanonicznego uzyskał na Uniwersytecie Warszawskim. Był prefektem szkół radomskich i wizytatorem nauki religii, spowiednikiem zakonnic. W trosce o religijne wychowanie uczniów rozdawał im Ewangelie, książeczki do nabożeństwa i różańce. Wiele czasu poświęcał pracy charytatywnej i społecznej.
W 1935 r. został rektorem kościoła Świętej Trójcy w Radomiu, a w 1940 r. - proboszczem parafii pw. NSJ w Radomiu. Tam zorganizował kuchnię dla biednych. Zapamiętano go w tych tragicznych czasach okupacji niemieckiej jako ofiarnego w pomaganiu biednym i potrzebującym. Mówiono o nim "św. Franciszek z Radomia". Ks. Strzeleckiego niemieccy okupanci aresztowali 7 stycznia 1941 r. Z radomskiego więzienia przewieziony został do obozu koncentracyjnego Auschwitz. W obozie żebrał o chleb dla współwięźniów, dlatego mówiono o nim "Głodomór". Zmarł z wycieńczenia 2 maja 1941 r. Jan Paweł II beatyfikował go w gronie 108 męczenników 13 czerwca 1999 r.
- Mimo że bł. ks. Strzelecki urodził się na Suwalszczyźnie, to od 12. roku życia mieszkał w parafii Jastrząb. Do seminarium poszedł jako parafianin jastrzębski, sam za takiego się uważał. Udało się odnaleźć książkę, którą dedykował proboszczowi jastrzębskiemu ks. Leonowi Tarle. Podpisał się: "Proboszczowi - jego parafianin Bolesław Strzelecki". Wiele razy przyjeżdżał do szkoły w Kuźni. Bywał też w kościele w Jastrzębiu. Ludzie lubili słuchać jego kazań. Te związki z parafią były na tyle żywe, że na miejscowym cmentarzu na grobie jego rodziców umieszczono tablicę mu poświęconą. Każdego roku 1 listopada w czasie procesji na cmentarz przy symbolicznym grobie błogosławionego odbywa jest pierwsza stacja procesji. Ubiegłoroczna Ekstremalna Droga Krzyżowa z Jastrzębia do Kałkowa dedykowana była bł. ks. Strzeleckiemu. Pod jego patronatem odbył się parafialny II Konkurs Piosenki Religijnej - mówi ks. prał. Albert Warso, pracownik watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, który pochodzi z parafii Jastrząb.
Przy pamiątkowej tablicy abp Wacław Depo i ks. Albert Warso. Druga z prawej Aleksandra Kobza, siostrzenica ks. Strzeleckiego
Archiwum parafii Jastrząb