Ukazała się płyta "Jesteś darem z nieba"

Powstała w środowisku charyzmatycznej katolickiej Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym, ale jej przesłanie jest uniwersalne. Pragnieniem artystów jest, by słuchacze doświadczyli miłości Boga.

Na płycie znalazło się 12 utworów. Ich kompozytorką i autorką lub tłumaczem tekstów jest Małgorzata Nowak-Kępczyk. Jest matematykiem, ale poza nauczaniem i pracą naukową przewodniczy diakonii muzycznej we Wspólnocie Odnowy w Duchu Świętym „Effatha” w Radomiu, kiedyś grała w zespole „Jezus żyje”. Na płycie przedstawia się jako Małgosia Nowak Effatha. - Brzmi jak kryptonim, ale nim nie jest. Po prostu należę do tej wspólnoty i właśnie w tej duchowości powstawały utwory, które znalazły się na płycie. Co tydzień spędzamy 2, 3 godziny na modlitwie, organizujemy comiesięczne Msze św. z modlitwą o uzdrowienie, rekolekcje ewangelizacyjne odnowy (REO) i różne inne akcje. To jest niemal moja druga rodzina - mówi.

Tytułowy utwór "Jesteś darem z nieba", o którym mówią, że mocno poruszył już niejedno serce, wykonuje ks. Sławomir Płusa, krajowy koordynator Odnowy w Duchu Świętym. Można go, obok drugiego utworu "Czy słońce czy deszcz", posłuchać na YouTube. Na płycie, poza autorką, usłyszymy kilkunastu artystów, m.in. Elżbietę Mortkę (śpiew, flet poprzeczny, piano), Annę Szlachcińską (śpiew), Teresę Zatorską (śpiew), Tomasza Kulę (flet andyjski, charango, instrumenty perkusyjne), Huberta Dobrzyńskiego (kontrabas) i Piotra Zagożdżona (werbel).

Teraz myślą o przygotowaniu teledysku do utworu "Moje serce się nie pyszni". Będzie miał charakter pro-life.

Nagrania dokonano w Heaven Studio w Radomiu. Jego współwłaścicielem jest Łukasz Bizoń, znany muzyk, który dokonał m.in. aranżacji utworów znajdujących się na krążku, gra na gitarach, instrumentach klawiszowych, perkusyjnych i śpiewa. - Tworzymy studio z misją chrześcijańską. Chcemy promować dobrą muzykę i dobre wartości. Trzeba stworzyć przeciwwagę do tego, co się promuje dzisiaj. Po ukazaniu się tej płyty kilku moich znajomych dzwoniło do mnie i gratulowało. Czegoś doświadczyli, coś przeżyli. Jeżeli ktoś szuka Pana Boga, powinien tej płyty posłuchać - mówi.

Płytę już przesłuchała koleżanka pani Małgorzaty, która dziś mieszka w Szwajcarii. Powiedziała, że świetnie się jej słucha i zaproponowała, by zespół przyjechał do Szwajcarii, by dać koncert. Pani Małgosia marzy, aby słuchanie piosenek o Panu Bogu nie było czymś odświętnym, czymś ekstremalnie pobożnym, tylko by to było coś normalnego, a ludzie by włączali takie płyty w samochodzie.

Krążek można kupić w radomskich księgarniach św. Kazimierza, Maryjackiej, Ekslibris i innych księgarniach chrześcijańskich w diecezji i poza nią.

„Podziękowania dla pastora Gienka Świerczyńskiego, bez którego zachęty i gościnności nie powstałaby ta płyta. Dla wspólnoty Effatha i Sióstr Klarysek z Sandomierza za modlitwę, bez której nic nie byłoby możliwe. Dla bliskich, przyjaciół i... wszystkich innych, bo bez nich byliśmy ubodzy, niezależnie od stanu posiadania, gdyż są dla nas darami z nieba" - możemy przeczytać na okładce płyty.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..