Na kilka godzin szkoła zamieniła się w świat baśniowej Narnii, aby 420 wolontariuszy mogło wesoło pobawić się przy muzyce.
Bal Wolontariusza odbył się w Publicznym Gimnazjum nr 10 z Oddziałami Integracyjnymi i Sportowymi im. Lotników Polskich w Radomiu przy ul. Długojowskiej. W przemienieniu szkolnych pomieszczeń w świat baśniowej Narnii pomogły m.in. profesjonalne dekoracje i krótkie przedstawienie przygotowane przez uczniów. Goście bawili się przy muzyce, którą zapewniał zespół „Los Amigos”. Mirosława Ruta, dyrektor szkoły, przywitała przybyłych gości, a za przygotowanie balu podziękowała nauczycielom, pracownikom szkoły, sponsorom, rodzicom i uczniom. – Staramy się, aby co roku bal odbywał się w innej szkole, w której działa Młodzieżowy Klub Wolontariatu. Jako „Arka” mamy nad tymi klubami pieczę i od strony organizacyjnej współpracujemy z nimi. Chcemy, żeby ten bal był dla młodych ludzi okazją do poznawania się. Niejednokrotnie na balach powstają więzi, które przeradzają się w małżeństwa. Bal to też idea, aby pokazać, w duchu tak zwanej nowej kultury, że można bawić się bez narkotyków, alkoholu – powiedział ks. Andrzej Tuszyński, prezes Stowarzyszenia Centrum Młodzieży „Arka” w Radomiu. Jak dodał ks. Tuszyński, za chwilę wolontariusze będą obsługiwali w ramach Ferii z „Arką” 200 dzieci. Niedługo rusza też konkurs „8 Wspaniałych”. – Chcemy, żeby oni wspaniale pracowali, bawili się i wspaniale przeżywali swoje życie. Taka jest zasada wolontariatu, żeby przeżywać swoje życie z pasją, energią, z przesłaniem dobra i miłości – podsumował ks. Tuszyński. Młodzież z PG nr 10 ze Szkolnego Klubu Młodzieżowego Wolontariatu ,,Pomocna dłoń” przy Stowarzyszeniu Centrum Młodzieży,, Arka” w Radomiu angażuje się w pracę na rzecz osób i instytucji działających w różnych obszarach życia społecznego. Można ich spotkać w domach dziecka, hospicjach, domach pomocy społecznej, muzeach oraz schroniskach dla zwierząt. Klub „Pomocna dłoń” został ogłoszony Klubem Roku 2016 w kategorii gimnazja. Opiekunami koła są: Małgorzata Figiel, Katarzyna Witczak i Izabela Zagrodnik. – Mamy w szkole około 60 wolontariuszy. Naszą największą i ukochaną akcją jest pomoc w kuchni dla ubogich prowadzonej przez ojców bernardynów w Radomiu. Kontynuujemy tę akcje od 10 lat – powiedziała M. Figiel. Z posiłków wydawanych ubogim przez kuchnię korzysta 280 osób. – Wolontariusze przychodzą co tydzień na dwie godziny. Zapoznają się z pracą w kuchni, pomagają przygotować posiłek. Bardzo się cieszę, że pani dyrektor i pani Małgosia Figiel wspierają nas i przywożą tę młodzież. Oni bardzo się cieszą, że mogą pomóc tym ubogim, którym my służymy i którym ja się oddaję całym sercem – powiedział brat Kazimierz Górka, bernardyn, opiekun kuchni dla ubogich. Gościom i wolontariuszom organizatorzy zapewnili posiłek. Obok zabawy i tańca były też konkursy z nagrodami. W obsługę tego wydarzenia zaangażowało się wielu uczniów PG nr 10, którzy nie należą do wolontariatu, ale przyszli pomóc, żeby ich koledzy wolontariusze mogli się bawić.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.