Radni nie odwołali prezydenta Radomia
Głosami 17:9 radni miasta Radomia zdecydowali, że nie uchylą mandatu prezydentowi Radosławowi Witkowskiemu.
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość
Na 42. sesję Rady Miejskiej w Radomiu przybyło liczne grono mieszkańców, którzy przyszli bronić prezydenta. Wśród transparentów były te, które w ostatnim czasie często pojawiały się w internecie: „Murem za Radkiem”.
- Wszystkim serdecznie dziękuję. Dalej możemy zmieniać na dobre Radom - powiedział po głosowaniu prezydent Witkowski.
Podczas sesji głos zabrał prof. Michał Królikowski, który na wniosek prezydenta Radomia przygotował ekspertyzę prawną. Zdaniem wiceministra sprawiedliwości w poprzednim rządzie RP Radosław Witkowski nie złamał prawa zasiadając po objęciu urzędu prezydenta w Radzie Nadzorczej spółki Świętokrzyski Rynek Hurtowy. A ten zarzut postawiło Witkowskiemu Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Po głosowaniu rozległy się oklaski i owacje. Mimo to sprawa się nie kończy, ponieważ radni PiS są zdania, że sprawę powinien rozstrzygnąć Sąd Administracyjny.
- Rada Miejska nie jest właściwym organem do rozstrzygania wątpliwości prawnych. My szanujemy tę zasadę państwa prawa, że kto nie jest skazany, jest niewinny, ale uważamy, że to sąd powinien decydować o wszystkim. Więc my dziś zagłosujemy, aby to sąd o tym zdecydował - wyjaśniał stanowisko swego ugrupowania Marek Szary, przewodniczący klubu radnych PiS.
- Dziękuję za wsparcie w ostatnich dniach. Zapewniam was wszystkich, że po dzisiejszej sesji nadal będę pracował dla Radomia najlepiej jak potrafię. Bez względu na barwy partyjne będziemy wspólnie z radnymi działać dla dobra miasta. Drodzy Radni, macie dziś okazję pokazać, że Radom jest dla Was najważniejszy - powiedział R. Witkowski.
