W walentynki wszechpolacy z Radomia włączyli się w ogólnopolską akcję "Kocham Polskę".
W tym roku właśnie 14 lutego mija 75. rocznica przekształcenia Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową, uważaną za największą i najlepiej zorganizowaną podziemną strukturę wojskową działającą w okupowanej Europie. Odwołując się do tej rocznicy, młodzi postanowili połączyć walentynki z akcją propagującą patriotyzm.
- Akcja została przeprowadzona w około 100 miastach Polski. Na naszym terenie, oprócz Radomia, są to Szydłowiec i Białobrzegi. Chętnym rozdajemy plakat przedstawiający młodą dziewczynę z konspiracji i przypominamy, że 14 lutego to nie tylko walentynki, pluszowe serduszka i czekoladki, ale ważna rocznica w naszej historii. Chcemy budować nowoczesny patriotyzm, połączony jednocześnie z tradycyjnymi wartościami - mówi Adam Szabelak z radomskiej Młodzieży Wszechpolskiej.
Uczestnicy akcji zbierali jednocześnie podpisy popierające zmiany nazw ulic z tych, które odwołują się do minionego systemu, na nowe, jak choćby upamiętniające żołnierzy wyklętych, błogosławionych męczenników okresu II wojny światowej czy zapomnianych społeczników.
- Nadal w mieście mamy drogi dedykowane osobom związanym z okresem komunizmu, jak Władysław Domagalski czy Adam Rapacki, albo ulicę Armii Ludowej. Akcja zbierania idzie bardzo szybko i z sukcesem. Szczególnie chętnie włączają się w nią młodzi. Gdy mówimy, że chcemy ulice nazywać nazwiskami żołnierzy wyklętych, nawet nie pytają o dalsze szczegóły, ale podpisują listę wsparcia - mówi A. Szabelak.
Młodzi już zapowiadają swój udział w obchodach Dnia Żołnierzy Wyklętych, który przypada 1 marca, oraz zapraszają 26 marca na kolejną odsłonę turnieju piłkarskiego dedykowanego wyklętym - „Cześć ich pamięci”. Rozgrywki odbędą się w Publicznym Gimnazjum nr 13, a udział zapowiedziały w nim drużyny m.in. z Warszawy, Krakowa, Lublina i Bydgoszczy.
Młodzi rozdają plakaty i zbierają podpisy popierające akcję zmiany nazw ulic w Radomiu
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość