- Urządzamy go każdego roku na początku czerwca w okolicy Dnia Dziecka. W przygotowanie angażuje się Rada Rodziców, nauczyciele i liczne grono przyjaciół naszej szkoły - mówi katechetka Ewa Mężyk, która kolejny raz podjęła się roli konferansjera. Robiły to razem z Aliną Kieczmur, nauczycielką edukacji wczesnoszkolnej.

Pogoda nie spłatała psikusa, stąd na placu szkolnym pojawiły się tłumy dzieci, dorosłych opiekunów i organizatorów. Wśród wielu atrakcji były dmuchane zjeżdżalnie i skocznie na gumach. Malowano twarze i częstowano się ciastami przygotowanymi w domach.

Tradycją festynów w tej szkole jest ich określona tematyka. Np. w 2012 r. przygotowywano się do bliskich finałów Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej.

A w tym roku zaproszono uczniów do udziału w konkursie na najlepsze przebranie się za postać z bajki. Jury miało nie lada problem, bo dzieci wykazały się niesamowitą inwencją i zdolnościami plastycznymi. Nagród było więc całe mnóstwo. Podobnie wysoki poziom miał konkurs wiedzy.

- W tym roku postanowiliśmy także wspomóc Centrum Zdrowia Dziecka. Wspomogły nas tutaj karty o zwierzętach z Biedronki, które nasi uczniowie zbierają, a wymieniając się nimi, zrobiły z tego akcję charytatywną - mówi katechetka.