- Podstawą dobrego społeczeństwa jest rodzina. Podstawą rodziny jest małżeństwo, a podstawą małżeństwa jest sakrament małżeństwa. Rodzina jest skałą, fundamentem do budowania trwałego życia - mówił ks. Sławomir Adamczyk.
VI Radomski Marsz dla Życia i Rodziny rozpoczął się Msza św. w kościele farnym, której przewodniczył bp Henryk Tomasik. Zwracając się do zgromadzonych, powiedział, że są tu ci, którym droga jest rodzina. Homilię wygłosił ks. Adamczyk, duszpasterz rodzin diecezji radomskiej. - Chcemy podkreślić nierozerwalność małżeństwa oraz dać świadectwo naszego przywiązania i szacunku do tej instytucji, która jest fundamentem naszego społeczeństwa. Jest także fundamentem całego naszego życia - mówił.
Zaznaczył, że w rodzinie zdobywamy życiową mądrość i to dlatego podczas zawierania sakramentu małżeństwa śpiewa się Hymn do Ducha Świętego, aby dał mądrość małżonkom i członkom ich rodziny. Hasło marszu to: „Rodzina fundamentem”, dlatego potrzeba zdrowych, sakramentalnych małżeństw opartych na związku kobiety i mężczyzny. Nawiązując do słów papieża Franciszka, ks. Adamczyk zapewniał, że w żadnej rodzinie nie ma osób zbędnych. Każdy wnosi do niej coś szczególnego i właściwego tylko sobie, i przez swoje bogactwo wzbogaca całą rodzinę. Rola matek w rodzinie jest bardzo ważna, bo one potrafią dać świadectwo nawet w najtrudniejszych chwilach, świadectwo czułości, poświęcenia i siły moralnej. To matki są u początków życia każdego człowieka. One przede wszystkim zaszczepiają wiarę w swoich dzieciach i członkach rodziny. Oczywiście, rola ojca jest też niezastąpiona. - Rodzina potrzebuje dzieci, a dzieci są największą wartością, największym skarbem i wielką radością każdego społeczeństwa. Dzisiejsze społeczeństwo boi się dzieci. Papież mówi, że społeczeństwo, które nie chce dzieci, jest społeczeństwem przygnębionym - mówił ksiądz.
Po Eucharystii sprzed kościoła wyruszył Radomski Marsz dla Życia i Rodziny. Szły w nim całe rodziny, przedstawiciele różnych instytucji i organizacji, władze miasta, przedstawiciele duchowieństwa. Po marszu odbył się festyn rodzinny, którego gościem specjalnym był zespół Armia Dzieci.
- Nie wyobrażamy sobie, żeby mogło nas tu zabraknąć. Trzeba pokazywać, że rodzina powinna być razem. Maszerujemy z naszymi córkami Zuzią i Emilką. Jak Bóg da, to w przyszłym roku na marsz przyjdziemy z jeszcze jednym dzieckiem. Na razie nie wiemy, czy to będzie chłopiec czy dziewczynka - mówią Katarzyna i Andrzej Ziętkowie.
VI Radomski Marsz dla Życia i Rodziny patronatem honorowym objęli bp Tomasik i Marek Jurek, poseł do Parlamentu Europejskiego.
„Gość Niedzielny” był patronem medialnym Radomskiego Marszu dla Życia i Rodziny
Krystyna Piotrowska /Foto Gość