Tak licznej widowni mógłby im pozazdrościć niejeden profesjonalny teatr.
To był trzeci spektakl, jaki na deskach teatru „pod lipami” koło kościoła parafialnego wystawiła miejscowa młodzież. Wcześniejsze zapewniły renomę młodym aktorom, stąd widzowie dopisali, mimo że w każdej chwili mógł spaść deszcz. Pasją do teatru zaraził młodych proboszcz ks. Tomasz Waśkiewicz, który także na poprzednich placówkach organizował grupy teatralne. One, jego zdaniem, są doskonałym sposobem przyciągania i formowania młodzieży. To przekonanie potwierdził obecny na spektaklu bp Piotr Turzyński.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.