To w tej miejscowości przyszedł na świat, tu był ochrzczony, tu dorastał.
Społeczność Żarnowa pożegnała płk. Stanisława Toporowskiego (1920–2017), bohatera bitwy pod Monte Cassino. Podczas uroczystości pogrzebowych Krzysztof Nawrocki, wójt gminy Żarnów, przypomniał losy zmarłego. Jak zaznaczył, były one tak pełne dramatyzmu i największego poświęcenia, że mogłyby być kanwą fascynującego filmu o historii XX wieku. – Praca konspiracyjno-dywersyjna w Żarnowie w początkach okupacji hitlerowskiej, późniejsza ucieczka przed Niemcami na Wschód z zamiarem wstąpienia do polskiego wojska we Francji, uwięzienie w sowieckim gułagu za kołem podbiegunowym nad Morzem Białym i mordercza, katorżnicza wręcz praca w temperaturach sięgających –50 stopni, potem wstąpienie – jako podchorąży – do polskiego wojska gen. Władysława Andersa, z którym przemierzyłeś szlak bojowy we Włoszech, ofiarnie walcząc pod Monte Cassino i Anconą, na Linii Gotów, w Apeninach i pod Bolonią... – wyliczał wójt.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.