Przyjaźnie zadzierzgnęły się podczas Światowych Dni Młodzieży i nadal trwają.
Centrum Radomia przypomina mi centrum Charkowa – mówi Aleksander, a wspominając pobyt rok temu, uśmiecha się, opowiadając o wyprawie do Królewskich Źródeł w Puszczy Kozienickiej. – No i nie da się zapomnieć Apelu Młodych, śpiewów, modlitwy i spotkania młodych w wieczór przed wyjazdem do Krakowa – opowiada. Olek skończył właśnie studia mechaniczne i szuka pracy. Pobyt młodych z Ukrainy w Radomiu podczas Światowych Dni Młodzieży przygotowali Rycerze Kolumba działający przy radomskiej parafii pw. MB Częstochowskiej (os. Kaptur). – To były niezapomniane dni. Gościnność, serdeczność i wręcz przekarmianie nas. To zapamiętałyśmy najbardziej. Gdy wróciłyśmy z Polski, opowiadałyśmy o tym. Nadal korespondujemy z naszymi polskimi gospodarzami. A teraz, gdy przyjechałyśmy tu znowu i zwiedzamy Muzeum Wsi Radomskiej, przypominamy sobie sobotę, rok temu, gdy odbywała się tu impreza „Posmakuj Polski” – mówią Anna i Ira.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.