W parafii św. Wacława w Radomiu w atmosferze braterstwa i otwartości wybrzmiał wyjątkowy koncert i liturgia, jakiej nie znamy. Tak można podsumować wizytę chóru Artos z Ukrainy w parafii na Starym Mieście.
Zespół Artos to mieszany chór pochodzący z Eparchii Buczackiej Kościoła greckokatolickiego. Na co dzień zespół działa przy katedrze tej diecezji w Czartkowie. Złożony jest zarówno ze studentów, jak i profesjonalnych muzyków. Do Radomia przyjechał na zaproszenie ks. Igora Małysza, duszpasterza wspólnoty greckokatolickiej w naszej diecezji, który jest założycielem parafii Kościoła greckokatolickiego w Radomiu. Ks. Małysz niedawno przybył do Radomia, aby służyć Ukraińcom. Poszerza informacje o obecności Kościoła greckokatolickiego w mieście i okolicach. Jest również założycielem wspólnot kościelnych w Kozienicach i Białobrzegach.
Podczas koncertu usłyszeć było można pieśni, które wykonywane są podczas Boskiej Liturgii. Jest to liturgia Mszy św. w Kościołach wschodnich. Najpiękniejsze pieśni liturgiczne zespół uzupełnił także tradycyjnymi ukraińskimi, hiszpańskimi i polskimi piosenkami. - Dzięki koncertom i podróżom mamy okazję pokazać Ukrainę Polsce jako tę, która ma głęboką i piękną kulturę, modlitwę i tradycję. To pomaga w zbliżeniu między dwoma narodami, wzajemnemu poznaniu i akceptacji. Teraz dużo naszych rodaków wyjechało do Polski do pracy i wzajemna akceptacja jest bardzo ważna - powiedział ks. Andrij Lemczuk.
Dzień po koncercie w kościele pw. św. Wacława sprawowana była Boska Liturgia, podczas której śpiewał chór Artos. Na liturgii zgromadzili się licznie zarówno grekokatolicy mieszkający w Radomiu, jak i parafianie. Boskiej Liturgii przewodniczył ks. Małysz w asyście ks. Lemczuka, opiekuna chóru, oraz ks. Andrzeja Tuszyńskiego, proboszcza miejscowej parafii. - Przebogata liturgia uzupełniona mistycznymi śpiewami zbudowała niezwykłą atmosferę modlitwy i skupienia. Z pewnością było to wydarzenie, które daje do myślenia, przede wszystkim o tym, jak bogaty jest Kościół i jak bardzo potrafimy się jednoczyć - podkreślił Mateusz Kiljan, ministrant i członek Ruchu Światło-Życie z parafii św. Wacława.