- Biorąc chleb do ręki, musimy mieć świadomość, że zanim został upieczony w piekarni, wcześniej musiało się urodzić zboże. Dziękujemy Panu Bogu i Matce Najświętszej za to, że mamy rolników, dzięki którym mamy to zboże - powiedział Kamil Dziewierz.
Święto plonów gminy Jedlińsk rozpoczęło się, jak obyczaj każe, po Bożemu - od Mszy św. dziękczynnej za tegoroczne plony w parafialnym kościele pw. św.św. Piotra i Andrzeja. Eucharystii przewodniczył proboszcz ks. kan. Grzegorz Wójcik. Dziękował rolnikom za ich pracę, która służy dobru całej społeczności, przedstawicielom sołectw - za przygotowanie wieńców dożynkowych, przedstawicielom władz parlamentarnych, wojewódzkich, powiatowych i samorządowych - za to, że w tak ważnej chwili jak święto plonów uczestniczą z rolnikami we wspólnej modlitwie.
Po uroczystościach w kościele korowód z dożynkowymi wieńcami, prowadzony przez orkiestrę Ochotniczej Straży Pożarnej, przeszedł na teren Ośrodka Sportu i Rekreacji, gdzie odbywała się dalsza część uroczystości. Rozpoczął ją krótki koncert orkiestry OSP.
Imprezę otworzył wójt gminy Jedlińsk Kamil Dziewierz. - Biorąc chleb do ręki, musimy mieć świadomość, że zanim został upieczony w piekarni, wcześniej musiało się urodzić zboże. Dziękujemy Panu Bogu i Matce Najświętszej za to, że mamy rolników, dzięki którym jest to zboże - powiedział. Podziękowania dla rolników za ich pracę wypowiedział także przewodniczący Rady Gminy Marcin Drewnowski.
Honory starostów dożynek pełnili Anna Gudowska i Karol Bodera. I to oni przekazali na ręce wójta bochen chleba upieczony z mąki powstałej z tegorocznego ziarna. Przekazując chleb, starosta dożynek wypowiedział tradycyjną formułę, w której zawierają się słowa prośby, aby włodarz powiatu tak dzielił chleb, aby nikomu go nigdy nie zabrakło. A. Gudowska jest mieszkanką Starych Zawad. Gospodarstwo rolne, które prowadzi z mężem, specjalizuje się w uprawie warzyw w tunelach foliowych. Jej hobby to kuchnia. Uwielbia gotowanie i pieczenie ciast. Angażuje się w różne prace społeczne. Z kolei starosta gminy Jedlińsk K. Bodera gospodaruje z żoną na 70 hektarach. Specjalizuje się w produkcji mleka, ma nowoczesny park maszynowy i budynki dostosowane do produkcji rolnej. Współpracuje z instytucjami rolniczymi. W 2006 roku został odznaczony przez ministra rolnictwa odznaką "Zasłużony dla rolnictwa". Jego hobby to piłka nożna.
Po części oficjalnej rozpoczęły się obrzędy dożynkowe, a na scenie zaprezentowały się m.in. zespoły śpiewacze. Z dożynkami tradycyjnie połączony był Turniej Sołectw Gminy Jedlińsk. W tym roku odbywał się po raz 12. Wzięło w nim udział 9 zespołów.
Sołectwa przygotowały stoiska, na których wystawione były smakowitości przygotowane przez gospodynie - od ciast poprzez racuchy, pierogi i wędliny. Było też sporo atrakcji dla najmłodszych. I choć deszcz trochę skomplikował scenariusz, to humory dopisywały.
Każdy znalazł coś dla siebie i nikt nie był głodny.