Mim, komentator Biblii w „Gościu Niedzielnym”, wystąpił w oratorium księży filipinów w ramach Kulturalnych Spotkań „Nad Potokiem”.
Mało kto wie, że Ireneusz Krosny, jeden z najbardziej rozpoznawalnych mimów w Polsce, absolwent Szkoły Muzycznej I stopnia im. Feliksa Rybickiego w Tychach, swojej rodzinnej miejscowości, jest także absolwentem teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Po występie, nagradzanym co rusz rzęsistymi oklaskami, artysta mówił, czym jest mowa ciała i jakie ma znaczenie. Pokazał to prostym przykładem. – Oto mistrzyni szachów – powiedział i wskazał otwartą dłonią, a potem powtórzył słowa i wskazał ją tylko jednym palcem. Pierwszy gest ma wydźwięk pozytywny, drugi natomiast ma już przesłanie wręcz piętnujące, negatywne.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.