Przy plebanii parafii pw. św. Stefana w Radomiu na Idalinie odbył się nietypowy koncert. Dobiegały stamtąd dźwięki rockowo brzmiącej kapeli, którą tworzyli... księża.
Zespół Jak Najbardziej założyli klerycy radomskiego seminarium w 2013 roku. Dawali koncerty w różnych miejscach diecezji. Nagrali nawet płytę. Już jako diakoni mieli praktyki w parafiach. Trudno im się było spotykać i ćwiczyć. Podjęli decyzję o zawieszeniu działalności zespołu. Teraz go reaktywowali. Na Idalinie dali pierwszy koncert. Kolejny szykuje się w połowie października w parafii św. Judy Tadeusza w Starachowicach.
Obecnie zespół Jak Najbardziej tworzą księża: ks. Kamil Jan Kowalski (gitara akustyczna) i ks. Krzysztof Kołtunowicz (gitara basowa) z parafii św. Stefana w Radomiu, ks. Piotr Gruszka (instrumenty klawiszowe) z parafii Wszystkich Świętych w Starachowicach, perkusista ks. Mateusz Czernik z parafii św. Rafała Kalinowskiego w Radomiu. Wokalistami są ks. Mateusz Nowak z parafii św. Judy Tadeusza w Starachowicach i ks. Łukasz Bociek z parafii w Garbatce-Letnisku. W czasie koncertu na Idalinie wspierała ich młodzieżowa schola.
- Brakowało nam tego. Nasze życie jest piękne. W parafii opiekujemy się różnymi grupami: Katolickim Stowarzyszeniem Młodzieży, oazą czy ministrantami. Ale widzieliśmy, że jest dużo owoców związanych z płytą, którą wydaliśmy w listopadzie 2015 roku. Ludzie mówią, że jej słuchają, że pomaga im w modlitwie, że to jest Boże dzieło. Pomyśleliśmy, że - pomimo licznych obowiązków - damy radę. A poprzez wspólne ćwiczenia i występy też siebie nawzajem umacniamy w wierze, modlimy się razem. To buduje dobre kapłańskie braterstwo - mówi ks. Kołtunowicz.
Zanim muzykujący księża porwali swoim koncertem słuchaczy, proboszcz ks. Andrzej Jędrzejewski przewodniczył Mszy św. na rozpoczęcie roku formacyjnego dla wszystkich grup i wspólnot działających w parafii. Po Eucharystii nastąpiło ucałowanie relikwii św. Stanisława Kostki. - Takiego rozpoczęcia jeszcze u nas nie było. Koncert był super, księża świetnie grali, nawet wygrałem koszulkę z logo zespołu. Pośpiewałem, potańczyłem, było naprawdę ekstra! - mówi Patryk Sankowski z KSM, który należy również do parafialnego forum młodzieży.