0m 58s

Mogłyby prowadzić szczęśliwe życie...

– Sprzeciwiamy się projektowi „Ratujmy kobiety”, który z ratowaniem kobiet nie ma nic wspólnego – mówi Irmina Boniecka, koordynator radomskiej komórki Fundacji „Pro – Prawo do życia”.

Marta Deka

|

12.10.2017 00:00Gość Radomski 41/2017

dodane 12.10.2017 00:00
0

Fundacja zorganizowała na pl. Konstytucji 3 Maja w Radomiu pikietę w obronie życia nienarodzonych. – Projekt „Ratujmy kobiety” mówi o odebraniu prawa do życia np. wszystkim dzieciom do 12. tygodnia ciąży. Zakłada również 2 lata więzienia za mówienie prawdy o aborcji dla takich prolajferów jak my czy też obowiązkową seksedukację od zerówki. Rodzice, którzy chcieliby w innym duchu wychować dzieci, mieliby trudności, bo prawo by tego zabraniało. Projekt ogranicza też możliwość korzystania z klauzuli sumienia przez lekarzy – wyjaśnia I. Boniecka.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5